Zmiana.

80 2 0
                                    


     Na wyświetlaczu telefonu wyświetlił mi się nieznany numer. Jeśli to znowu ci z sieci komórkowej to przysięgam,że przed zabiciem Megan zabiję ich. Modląc się,aby to było coś ważnego odebrałam telefon i usłyszałam stary męski głos :

- Witam,z drugiej strony Adam Raiz,sekretarz prezesa Victora Vellarin. Czy mam przyjemność z panienką Rosalią?

- Tak to ja,mogę wiedzieć w jakiej sprawie pan do mnie dzwoni? - odpowiedziałam uprzejmym głosem,starając się nie okazywać zdziwienia,a było ono ogromne! W końcu po co dzwoni do mnie sekretarz mojego ojca?

- Dzwonię z polecenia pana Vellarin,chciał abym poinformował panienkę,że jest wezwana na ważny rodzinny obiad,który odbędzie się o 15.30 . W razie potrzeby proszę zwolnić się z lekcji.

- Zrozumiałam,dziękuję i do zobaczenia. 

- Do zobaczenia. - powtórzył sekretarz i zakończył rozmowę.

   Przez chwilę stałam w osłupieniu i zastanawiałam się czemu tak nagle dzisiaj zostałam wezwana na obiad z moją rodziną. Takie ważne wspólne obiady odbywały się w czwartki, bowiem nikt z naszej rodziny nigdy nie jadał w towarzystwie domowników. Zawsze robiliśmy to osobno,a dzisiaj był poniedziałek,skąd więc ten pośpiech? I to jeszcze na 15.30 ? Nie będę na ósmej lekcji,ta myśl sprawiła mi pewną przyjemność  i przerwała mój niepokój w związku z nadchodzącym obiadem. 

  Wyszłam z biblioteki i skierowałam się do gabinetu dyrektora,nie miałam większych kłopotów ze zwolnieniem się,powiedziałam tylko,że mam ważne spotkanie i od razu mnie puścił. W tej szkole było to normalne,że dzieciaki,które jeszcze się uczyły już pomagały rodzicom w zarządzaniu ich działalnością.  Wyszłam więc ze szkoły i zadzwoniłam do szofera,prosząc go,aby zjawił się tutaj jak najszybciej. Musiał naprawdę szybko jechać bowiem był już przed szkołą sześć minut po moim telefonie. Wsiadłam do auta i pojechałam do domu. Zanim się obejrzałam byłam już na miejscu. Wysiadłam z pojazdu i szybkim krokiem skierowałam się do mojego pokoju. Spojrzałam na zegarek wiszący nad biurkiem i zorientowałam się,że zostało mi 30 minut na wyszykowanie się. Przerażona wbiegłam do swojej łazienki(każdy z domowników posiadał przecież własną) Poplamione ubrania wrzuciłam do kosza na pranie i weszłam pod prysznic. Szybko się umyłam i poszłam suszyć włosy. Zrobiłam mój codzienny,delikatny makijaż i weszłam do mojego pokoju. Teraz pozostała mi sprawa najważniejsza...czyli jak się ubrać! Nie miałam czasu zbytnio się zastanawiać bo zostało mi jakieś  12 minut do obiadu. Wybrałam więc czarne eleganckie spodnie z szeroką nogawką, błękitną,cienką koszule z dwoma srebrnymi koralikami na kołnierzyku i czarne szpilki. Z biżuterii wybrałam małe szafirowe kolczyki i delikatną srebrną bransoletkę. Była 15.28 ,matko ledwie zdążyłam się wyszykować! Wyszłam na duży korytarz i zeszłam na pierwsze piętro do jadalni. Nasz dom był dwupiętrowy no może trzy,jeśli policzymy strych. Na parterze znajdowała się duża kuchnia,w której to zazwyczaj krzątała się kucharka i jej dwie pomocnice,salon z telewizorem,pokoje gościnne i pokoje dla służby. Pierwsze piętro zajmowały biblioteka,obszerna łazienka,kącik kuchenny,biuro ojca i dwie sypialnie: rodziców i mojego brata. Drugie piętro było bardzo puste,znajdował się tam tylko mój pokój połączony z łazienką,malutka biblioteczka i siłownia do mojego własnego użytku. Trzecie piętro jak już mówiłam było po prostu strychem.

   Kiedy weszłam do jadalni zegar wybił godzinę 15.30 . Przy stole siedziała już moja matka i brat,ojca jeszcze nie było. Przywitałam się z rodziną i usiadłam na swoim miejscu. Nasze milczenie przerwał huk otwieranych drzwi jadalni,wszedł ojciec. 

- Witaj ojcze. - przywitałam się z moim opiekunem.

Ojciec nawet nie zwrócił na mnie uwagi,za to przywitał się z moją matką i bratem. Coś mnie ukłuło w środku. Do sali wniesiono jedzenie. Jedliśmy w ciszy,a ja zastanawiałam się jaki jest sens wspólnego obiadu i po co w ogóle tutaj przyszłam. Moje przemyślenia przerwał głos mojego ojca,o dziwo skierowany do mnie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 26, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Number OneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz