Siedziałam w kuchni jedząc kanapkę z serem. Byłam niewyspana, zresztą nie potrafiłam się wyspać odkąd mieszkam w tym domu. Wzięłam kęs i popiłem go sokiem pomarańczowym. Tata jak zwykle był w pracy. Skończywszy śniadanie udałam się do łazienki. Popatrzyłam się w lustro i zauważyłam, że mam sińce pod oczami odrazu sięgnęłam po korektor. Następnie otworzyłam półkę, która znajdowała się koło lustra. Zauważyłam leki, które rzekomo miałam brać. Wkurzyłam się. Wzięłam pudełko do ręki, a następnie całą jego zawartość wysypałam do toalety, po czym spłukałam wodę. Zaczęłam szczotkować zęby i kontynuować poranną pielęgnacje twarzy. Wyszłam z łazienki i skierowałam się do swojego pokoju. Włączyłam komputer i zaczęłam oglądać swój ulubiony serial. Nagle usłyszałam dźwięki, które obudziły mnie pierwszej nocy w tym domu. Specjalnie się tym nie przejęłam, w końcu niemożliwe było, żeby ktoś łaził po strychu. Wróciłam do oglądania serialu. Skończywszy zeszłam na dół. Zauważyłam, że drzwi od piwnicy zostały otwarte. Widok mnie przeraził, ale jednocześnie coś mnie tam ciągnęło. Postanowiłam zejść na dół. W piwnicy było strasznie brudno, w sumie nic dziwnego. Zapaliłam światło, moim oczom ukazał się niepokojący widok. Byłam w pomieszczeniu w kształcie kwadratu, a naprzeciwko mnie znajdowały się uchylone drzwi. Postanowiłam wejść do pomieszczenia naprzeciwko mnie. Wchodząc zauważyłam wyryte napisy w niezrozumiałym dla mnie języku oraz liczby rzymskie. Zaintrygowało mnie to. Nagle światło zgasło, a po chwili gdy znowu się zapaliło, zauważyłam świeżo wystrugane słowo. Zamarłam. Na ścianie ujrzałam imię dziewczyny, która została zamordowana. Postanowiłam wrócić na górę domu. Nagle drzwi się zamknęły, a zasuwa opadła na dół. Przeraziłam się. Wyglądało to tak, jakby ktoś mnie zamknął.
-Otwieraj!-krzyknęłam-Kurwa to nie jest śmieszne!
Nic.
Nie wiedziałam co robić, zaczęłam panikować. Stukałam jak opętana w drzwi wiedząc, iż to nie pomoże. Nagle drzwi się otworzyły i upadłam na ziemię. Przerażona szybko wybiegłam z piwnicy. Wybiegając wpadłam na Brandona.
-Wow, gdzie to tak biegniesz?-spytał.
-Czy ty sobie ze mnie żarty robisz? Serio, to nie było zabawne!-wykrzyczałem mu prosto w twarz.
-Ale o co tobie chodzi?-zapytał.
-Ty już kurwa wiesz o co mi chodzi. Po jaką cholerę zamknąłeś mnie w tej piwnicy?
-Co..? Ja... Ja dopiero co przyszedłem, naprawdę nie wiem o co tobie chodzi.. Kto zamknął ciebie w piwnicy?
Nie wiedziałam co powiedzieć. Jeśli to nie był Brandon to znaczy, że musiał być to ktoś inny.
-Chodź, zaraz wszystko tobie opowiem-powiedziałam.
-Ok-zgodził się.
Następnie wszystko mu opowiedziałam ze szczegółami.
-To niemożliwe-powiedział.
-Super, jeśli mi nie wierzysz, możesz już iść, żegnam-odpowiedziałam.
-Nie chodzi ni o to, że tobie nie wierzę, po prostu takie zjawiska są niespotykane.
-Tak wiem, dlatego właśnie byłam przestraszona.
-Słuchaj, przepraszam, ale muszę już iść do domu.
-Jasne, idź-powiedziałam.Siedziałam na kanapie oczekując na ojca. Usłyszałam otwieranie drzwi.
-Tato!-krzyknęłam-musimy porozmawiać.
-Tak słońce?-zapytał.
-Dzisiaj zostałam uwięziona w piwnicy-powiedziałam.
-Jak to zostałaś uwięziona?-spytał.
-Po prostu ktoś mnie zatrzasnął. Tato to już kolejna niepokojąca sytuacja w tym domu, boję się.
-Dobra. Chodź sprawdzimy te drzwi-powiedział.
Zeszliśmy na dół do piwnicy. Ojciec chwycił za drzwi i poprzesuwał zasuwę.
-Kochanie, te drzwi są stare. Prawdopodobnie zasuwa się zacięła i drzwi się zamknęły.
-Ale ty mnie nie rozumiesz, ktoś je trzymał. Ktoś mnie do cholery zamknął!-krzyknęłam.
-Jeszcze raz powtórzę, te drzwi są stare i mogą spłatać takie figle.
-Ty mi nie wierzysz-powiedziałam z wyrzutem.
-Idź się połóż-powiedział-A i Jane... bierzesz leki prawda?-zapytał.
-Tak!-rzuciłam wkurzona przez ramię wiedząc, że to nieprawda.Położyłam się na łożku i próbowałam zasnąć, lecz coś nie dawało mi spokoju. Wiedziałam, że jutro coś się wydarzy.
CZYTASZ
Krwawy krąg: Intruzi
HorrorWydarzenia w tym tomie(pierwszym) opowiadają o trudnej sytuacji naszej młodej detektyw, która po śmierci matki postanawia wrócić do rodzinnego miasta. Razem z ojcem kupują stary dom. Kilka chwil po przeprowadzce główna bohaterka zaczyna czuć się nie...