1. AgaKluska
"Mój bratanek ma 4 lata i ostatnio powiedział swojej mamie:
Nikodem: Mamo, skosztuj zapachu tych kwiatów.Wszyscy się poryczeliśmy ze śmiechu.."
"Ja jestem najmłodsza z rodzeństwa więc opowiem historię mojej kuzynki. Jak była mała to nie mówiła "r" tylko "l". Później jak już się nauczyła to zastępowała każde "l" literą "r" np. zamiast "Kowalska", ona mówiła "Kowarska". Kiedyś na Wielkanoc przyjechała do mnie babcia. W tak zwany Lany Poniedziałek (kiedy wszyscy oblewają innych wodą) przebiegła do mojego domu
- W tym domu nie da się żyć!
Tomek (jej brat) w pokoju nasrał, w kuchni nasrał i w korytarzu nasrał.
Oczywiście babcia zdziwienie. Później okazało się że chciała powiedzieć "nas lał" xD"
"Kiedy miałam jakieś 5 lat byłam z rodzicami w Zoo. Tam była klatka z lwem, ale ten lew był taki zmęczony i zaspany. Ja podeszłam do tej klatki, A lew doszedł od kraty. I ja na całe Zoo się drę: Mamo, mamo, lew się mnie wystraszył!"
"1. Byliśmy na "Cała polska czyta dzieciom" (nie ważne co to, ważne co tam było) bo miałam z koleżankami cukierki dzieciom rozdawać. Był kabaret ( w którym występował wujek mojej koleżanki) i tam mówił coś o jajku mądrzejszym od kury. Zdjął z głowy kapelusz i rzucił na ziemię (na potrzeby "spektaklu") i mówi dalej. W pewnym momencie mój brat nie wytrzymał i krzyczy:- BEZ KAPELUSZA?! Cała sala w śmiech, koleżanki gratulują brata, a facet na scenie... UBRAŁ KAPELUSZ.2. Gdy byłam mała, nienawidziłam wszelkiego rodzaju spinek, wsuwek, ogólnie ozdób do włosów. Byłam na ślubie mojego wujka. Akurat była chwila ciszy. Wyjęłam spinkę z moich blond loczków (za którymi tęsknię ;-;) i rzuciłam na środek kościoła. Oczywiście wszyscy słyszeli jak uderzyła o podłogę. Jeden mój wujek, co siedział przed nami odwrócił się i pyta: - Coście taką brzydką spinkę dziecku kupili?(A spinkę później mi ministrant podał)"
5. zelek1232001
"Mam taką śmieszną historyjkę.
Jak miałam tak z 7 lat, z moją starszą siostrą chciałyśmy iść do sklepu, gdzie dosyć często chodziłyśmy z tatą i znałyśmy drogę. Tato spał, ja i moja siostra o rok starsza ukradłyśmy mamie z portfela 50 zł (tak, ukradłyśmy, ale byłyśmy małe) no i tata spał, ale my nie zauważyłyśmy no i powiedziałyśmy mu, że idziemy do sklepu, przekonane, że mamy pozwolenie. Ale jak byłyśmy w sklepie zachciało nam się iść na fontannę. Problem tkwił w tym, że jak już wydałyśmy te pieniądze chciałyśmy wrócić do domu, ale nie wiedziałyśmy jak,bo po prostu nie znałyśmy drogi powrotnej. Mama była wściekła i przestraszona więc powiadomiła policję. Jak byłyśmy na placu zabaw zauważyłam z moją sis radiowóz, a tam tatę rozglądającego się za nami... Ja, córeczka tatusia byłam szczęśliwa widząc tatę i zaczęłam drzeć się jak opętana, by mnie zauważył, moja starsza siostra zaś zaczęła mnie szarpać w inną stronę i uciszać. Policja miała ze mnie bekę, razem z tatą, a moja sis była wściekła, że zamiast się kryć poleciałam do taty..."
6. Nicodemo456
"Moja nauczycielka chemii w zeszłym roku kazała koledze przynieść wodę w probówce. Wrócił i mówi:
- Mam wodę!A na to nauczycielka:- To dobrze. A sucha?Nadal mamy z niej bekę XD"
Smacznego zajączka :)
CZYTASZ
Teksty mojej siostry
RandomMoja siostra ma 6 lat i jak to dzieci .. Rzuca śmiesznymi tekstami :) #8 miejsce w Humor - 13.03.2016 #5 miejsce w Humor - 14.03.2016 #1 MIEJSCE W HUMOR - 22.03.2016 ~~aaaa dziękuję :3