-Nie odchodź...-powiedziała szeptem.
-Więcej mnie nie zobaczysz!- krzyknęłam jej prosto w twarz.
-Dlaczego mnie tak traktujesz!?Jestem twoją matką.-powiedziała cała roztrzęsiona.
-Nie wiem czy po tym wszystkim mogę nazwać cię moją matką.-powiedziałam i trzasnęłam drzwiami.
Łzy spływały mi po policzku kiedy biegłam w stronę peronu.Nigdy im tego nie wybaczę...Za dużo emocji...Mam przy sobie walizkę i w niej najpotrzebniejsze rzeczy w tym kartę kredytową.Z tym bagażem zaczynam nowy rozdział.Nowe życie.Zapominam o tym wszystkim co działo się w mojej rodzinie,zapominam o tych nie przyjemnych momentach...
Seattle to jest moje nowe miejsce.To tu zacznę od nowa,tu poukładam wszystko tak jak będę chciała,bez bólu i cierpienia...
CZYTASZ
Which room ? //Justin Bieber
FanfictionCześć, jestem Emily.Emily Black.. Mieszkam w Seattle,od kilku miesięcy zarabiam na swoje utrzymanie sama.Nie chce żyć na garnuszku rodziców.Nie jest źle,jakoś sobie radzę...Ale czy jestem do końca szczęśliwa ? "-Który pokój? -Ten co zawsze mała,będę...