- Szefie, o co w tym chodzi? - spytałam popijając sok z kartonika i trzymając nogi na jego biurku. Wiem, że Jake i tak mnie nie zwolni, ponieważ za bardzo się nawzajem lubimy. Jesteśmy praktycznie jak rodzeństwo.
- 5 Seconds Of Summer są idealnym materiałem, a ty masz okazje by ich zniszczyć.
- I co ja mam tam robić? - dalej nie wiedziałam o co mu chodzi, ponieważ nie dał mi żadnych wskazówek bym mogła jakkolwiek się domyślić.
- Będziesz ich groupie. Wiesz, podsłuchiwanie to chyba twoja czynność, więc stwierdziłem, że idealnie się do tego nadajesz.
- Ale...
- Bez dyskusji, już jest to załatwione. - powiedział ostrym tonem, przez co przewróciłam oczami.
- Ale ja nie wiem jak...
- Po prostu musisz uprawiać z nimi seks. - powiedział jakby była to dla niego najoczywistsza rzecz na świecie.
- Ale oni są sławni i ja...
- Jesteś dziewicą? Och okej, to zróbmy tak. Chcesz czterokrotną podwyżkę? - spytał mnie, chociaż doskonale wiedział, że będę chciała.
- J-ja...
- Świetnie. Jutro masz spotkanie z Cliffordem, tym z kolorowymi włosami o dziewiętnastej. Podpisz tutaj. - podsunął mi pod nos kartkę i długopis, po czym podpisałam się w wyznaczonym miejscu. - Nie spóźnij się.
- Ale Jake, co ja zrobię jak oni wyjadą?
- Jak im się spodobasz, to wyjedziesz razem z nimi. - po tych słowach wiedziałam już, że wjebałam się w niezłe bagno.
CZYTASZ
Groupie | 5SOS
RandomCzy na świecie istnieje taka osoba, która za wszelkie skarby świata chciałaby udupić pewien zespół? Oczywiście, że istnieje. A na imię jej Dylan.