17:30
Rudowłosa szła przez korytarz akademiku swojego brata patrząc na listy, które niosła do niego. Pięć minut korytarzem i skręciła do pokoju, na którego drzwiach była tabliczka z napisem: "Mikoshiba i Nitori" Grzecznie zapukała po czym cały czas patrząc na listy weszła do środka.
- Cześć Nitori! Mógłbyś przekazać to mojemu bratu?- wiedziała że nie ma w pokoju jej brata więc zawsze dawała listy jego wspólokatorowi. Gdy weszała do środka od razu podniosła wzrok z listów. Wtedy też ujżała niskiego Nitoriego a za nim stał wysoki chłopak o bordowych włosach.
- Cześć Yuuki! Znowu pszyszły do niego listy?- zapytał Nitori podchodząc do rudowłosej. Kiwneła głową potwierdzając przypuszczenia chłopaka. Drugi z nich, wyglądał na zamurowanego gdy ją zobaczył.
- D-dzięki, że m-mu p-przekarzesz - zaczęła się jąkać.
Po tych słowach natychmiast opuściła pokój.
- Hmmm.... Coś się jej stało? Nigdy się nie jąka...- Nitori zaczął się zastanawiać.
- To jest Yuuki Mikoshiba?- zapytał ze zdziwieniem bordowowłosy.
- Nie znasz jej ?
- Jako kapitan drużyny pływackiej powinieneś znać trenerkę damskiej drużyny pływackiej.Rin był zdziwiony słysząc że Yuuki jest trenerką damskiej drużyny pływackiej. Zastanawiał się dalej, dlaczego nie pływa. Postanowił spytać oto swojego byłego współlokatora.
- Nitori... Wiesz dlaczego ona nie pływa jak reszta tylko jest ich trenerką?
- Hmmm... Nie wiem, nikomu nie chce powiedzieć... Może Momo coś wie, przecież to jego siostra... - odparł zastanawiając się.
- Dobra... Ja już muszę lecieć... - powiedział wychodząc z pokoju i myślał, że jeszcze znajdzie na korytarzu dziewczynę. Przeszukał wszystkie korytarze akademiku męskiego, jednak jej nie znalazł. Wrócił do swojego pokoju, położył się na łóżko i wyciągnął telefon z tylnej kieszeni spodni.18:25
Matsuoka: Momo, mam do ciebie pytanie odnośnie twojej siostry...
18:27
Mikoshiba: Słucham cię uważnie...
18:29
Matsuoka: Dlaczego Yuuki jest trenerką damskiej drużyny pływackiej, a nie zawodniczką?
18:31
Mikoshiba: Nie wolno mi zdradzić tej tajemnicy...
18:33
Matsuoka: A jeśli bym ci załatwił ciasteczka robione przez Gou?
18:35
Mikoshiba: Ok! Nie pływa dlatego że się boi...
18:37
Matsuoka: A dlaczego się boi?
18:39
Mikoshiba: Boi się dlatego że zobaczyła jak jeden człowiek się topi i nikt mu nie pomógł. Widziała jak się topi wśród ludzi krzyczał o pomoc, jak mówiła do rodziców, że ktoś się tam topi nikt jej nie słuchał i mówił, że on sobie żartuje. Teraz się boi, że ją też takie coś spotka i nikt jej nie pomoże.
18:41
Matsuoka: Dzięki za informację...
Użytkownik Rin Matsuoka jest offline.18:43
Mikoshiba: EJ! A kiedy dostanę ciastka ?!!!?
Z dedykacją dla mojej kochanej NekoNekosiek, która zawsze mi pomaga ^^ ;*
CZYTASZ
| Jedna Wiadomość | Rin Matsuoka x OC
FanfictionZaczęło się od jednej wiadomości... Jak potoczy się to dalej? Nikt nie wie....