Sex O.

Rozdział 2: W końcu ktoś...

Następnego dnia poszedł do szkoły. Znowu mijał te same osoby, te same miejsca i wszyscy mówili mu to samo:
-Cześć Josh (powiedział jego kolega z ławki)
Tak... Mam na imię Josh, ale to tylko jedno słowo. Szczerze nie nawidziłem swojego imienia, lecz to już nie miało znaczenia, przecież jutro miał być w ,,lepszym świecie''. Gdy wszyscy weszli do klasy ich wychowawczyni powiedziała:
-Poznajcie nową uczennice... oto Celina.
Joshowi odrazu spodobała się ta dziewczyna, a Celina zauważyła, że Josh jest dobrze zbudowany i przystojny. Celina usiadła obok jego kolegów i usłyszała jak koledzy mówią że ma zamiar się zabić. Nagle źle się poczuja.