Tego sie NIE spodziewałam

110 13 1
                                    

Po dłuższej już znajomości byłam zadowolona z moich relacji z Agnes dogadywałyśmy się miałyśmy wspólne tematy.

Pewnego dnia przyszłam do szkoły i normalnie się przywitałyśmy (ja i Agnes) wymieniłyśmy kilka zdań ale rozmowa się nie kleiła pomyślałam, że może ma zły dzień, więc odpuściłam rozmowe mimo iż jestem osobą której buzia się nie zamyka.

Lecz na przerwie ku mojemu zdziwieniu widziałam jak Agnes rozmawia z Grace nie tak normalnie krutka wymiana informacji tylko śmiały sie, rozmowa trwała długo, a Grace była zadowolona bo na chwile odwruciła głowe i posłała mi szyderczy uśmiech.

Miałam natłok myśli w głowie niewiedziałam co mam sobie myśleć czy Agnes serio woli ją odemnie czy, to tylko czysty przypadek, czy Agnes chciała się zemścić, a przeciesz Maya była zajęta Jacke'm więc zlewała ją a ona zapragneła mieć przyjaciółke i postanowiła zabrać mi moją. Byłam wściekła zarówno na Grece jak i na Agnes mimo iż nie wiem czy to było specjalnie to i tak ona przecieć wie, że ja nienawidze Grace i mogła by to uszanować choć przeszło mi przez myśl, że może ona woli ją niż mnie. Nie miałam pojęcia co zrobić zapytać się ją o to, czy potraktować to jako przypadek i zapomnieć. Stwierdziłam, że nic się nie stało i zapomniałam o tym lecz niebył to dobry pomysł bo gdy następnego dnia przyszłam do szkoły to Agnes i Grace siedziały na ławce i rozmawiały, nie wiedziałam co zrobić ale postanowiłam, że nie dopuszcze do tego, aby moja przyjaciółka i mój wróg się zaprzyjaźnią ,więc chwyciłam Agnes za ręke i zabrałam ją.
Ona ze zdziwioną miną zadała mi pytanie :
-Oco ci chodzi?
-O nic tylko wiesz, że jej ninawidze, a ty jeszcze z nią rozmawiasz
-Przepraszam nie wiedziałam że aż tak ci to przeszkadza
-Jak chcesz porozmawiać to rozmawiaj ze mną wiesz że zawsze możesz mi zaufać.
Coraz bardziej czuje się odrzucona i zastanawiam co moge zrobić i czy Agnes chce się dalej zemną przyjaźnić.

Następnego dnia postanowiłam z nią szczerze porozmawiać stwierdziłam że to jedyne dobre rozwiązanie
-hej
-hej
-mam pytanie i potrzebuje szczerej odpowiedzi choćby miała mnie zranić
-ok pytaj
-czy ty się przyjaźnisz lub chcesz zaprzyjaźnić z Grace
Nastał chwila milczenia a potem usłyszałam cichy głos
-czemu mnie obgadujecie słyszałam swoje imie, powiedziała oburzona Grace
-nie obgadujemy cie, a pozatym nie wtrącaj sie w nie twój interes, burknełam żeby sobie jak najszybciej poszła
-no właśnie ja musze ci coś powiedzieć, wtrąciła nieśmiało Agnes
-no mów a pozatym odpowiedz jeszcze na moje pytanie
-no tylko nie bądź w szoku i się nie obraź
-no ok
-posłuchaj jak będziesz chciała to dalej będziemy mogły się przyjaźnić i utrzymywać kont
niezdążyła dokończyć a ja już jej przerwałam
-tylko mi niemów że się zaprzyjaźniłaś z tą gnidą, mówiąc to zorientowałam się że obok mnie stoi Grace, która orazu się zerwała i kazała mi to odszczekać
-nigdy w życiu
-ale wtedy naszą kłótnie przerwała Agnes mówiąc
-miałam ci odpowiedzieć na pytanie więc słuchaj ja i Grace sie Kochamy i chcemy być razem
-co ?!- wyksztusiłam przez zęby
i szybko uciekłam, zamknełam się w kabinie w łazięce.
Agnes pobiegła za mną, potem jeszcze stukała w drzwi, ale ja jej nie otworzyłam. Zrezygnowana poszła na lekcje.

Fałszywa PrzyjaciółkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz