Obudził mnie dźwięk budzika spojrzałam na godzine była 6:00, wstałam powoli z łóżka i rozejrzałam się po pokoju. Ściany były szare obok drzwi stała duża drewniana szafa na przeciwko było łóżko dwuosobowe z czarno-białą pościelą niedaleko znajdowało się biurko, na którym stał telewizor a na środku pokoju był biały dywan. Zmierzałam w stronę szafy, ponieważ było bardzo ciepło wybrałam biały crop top i do niego czarne spodenki z wysokim stanem. Poszłam do łazienki gdzie wykonałam poranne czyności, ubrałam się pomalowałam, zrobiłam lekkie kreski, na usta nałożyłam różową szminkę a na rzęsy tusz. Tak naszykowana zeszłam na dół nikogo tam nie zastałam rodzice są w pracy a Kate pewnie jeszcze śpi (Kate to moja siostra). Zjadłam kanapki, wziełam torbę włożyłam do uszu słuchawki i puściłam piosenkę ,,Alan Walker-Faded,, wciągnełam na nogi białe vansy i ruszyłam do szkoły, nie miałam daleko szłam około 20 minut. Gdy tylko weszłam na teren szkoły od razu zobaczyłam bardzo dużo ludzi, nie była to mała szkoła. Ciekawe gdzie jest Natalia pomyślałam ale od razu poczułam jak ktoś mnie przytula od tyłu. Przywitałam się z nią i poszłyśmy usiąść na murek. Zaczełyśmy rozmawiać
-słyszałaś, że do naszej klasy dojdzie jakiś nowy chłopak?-zaczeła Natalia
-nie nic nie wiem-odpowiedziałam zamyślona
-może w końcu jakiś przystojny się znajdzie bo nie ma tu żadnego ładnego chłopaka-powiedziała
-eh, a ty jak zawsze tylko o jednym-westchnełam
Rozmowe przerwał nam dzwonek na lekcje, szłyśmy i nagle poczułam, że na kogoś wpadłam
-uważaj jak łazisz-odpowiedziałam lekko zła
-przepraszam, nie złość się tak, nie do twarzy Ci-powiedział i puścił mi oczko
-daruj sobie okey?-lekko już poddenerwowana odpowiadam
-okey okey kotku-powiedział
-wal się-powiedziałam już serio wkurzona
Podniosłam z ziemi to co mi wypadło i poszłam dalej w strone sali
-ale przystojniak, to pewnie ten nowy-powiedziała podekscytowana Natalia
-eh zaczyna się...-mówie
**************
Heju,
Wiem,że słaby piszcie w komentarzach co myślicie :**
