W dalszej drodze do klasy wysłuchiwałam ciągłego gadania Natalii jaki to ten chłopak, na którego wpadłam był przystojny, dlaczego go tak potraktowałam. Faktycznie był przystojny miał wysportowaną, umięśnioną sylwetkę, około 185 cm wzrostu, ciemne prawie czarne oczy, oraz ciemne brązowe włosy postawione lekko na żel. Na szczczęście nie musiałam już słuchać jak to ona go wychwalała i jaki był mraśny bo weszłyśmy do klasy. Miałyśmy teraz matematyke, nienawidze tego przedmiotu a jeszcze bardziej nauczycielki ;-;. Lekcja mineła dość spokojnie pomijając to, że ten nowy co chwile się na mnie patrzał pewnie to ten typ chłopaków, którzy zaliczą i zostawiają, dlatego tym bardziej nie mam zamiaru być dla niego miła, wiem, że nie powinnam go oceniać nie znając go bliżej, dowiedziałam się tylko tyle, że na imię ma Jacob. Wychodząc z klasy poczułam, że ktoś mnie klepnął w tyłek....tego już za wiele odwróciłam się i zobaczyłam go z chytrym uśmiechem na twarzy....
Pojebało cię - powiedziałam wkurzona
Oj kochanie nie złość się tak- powiedział śmiejąc się
Odwal się-odpowiedziałam i zauważyłam, że odchodzi do stojącej grupki śmiejących się chłopaków
Co za dupek - pomyślałam, pożałuje tego
Automatycznie uśmiechnełam się gdy zobaczyłam, że podchodzi do mnie Natalia żeby tylko nie wypytywała o co chodzi bo wtedy musiała bym jej powiedzieć inaczej nie dała by mi spokoju. Na szczęście nic nie zauważyła.
Może pójdziemy dzisiaj do galerii po szkole? - zapytała z uśmiechem
Jasne-odpowiedziałam
Reszta dnia mineła mi już spokojnie, oczywiście nie raz widziałam wgapiającego się we mnie Jacoba, który szybko znalazł sobie grupke przyjaciół w tym szkolego plastika Amande. Nie lubie jej, razem ze swoimi przyjaciółkami uważa, że są najlepsze i wiecznie mi dogryzają ale jakoś daje sobie z nimi rade. Po szkole poszłam z Natalią do galerii kupiłyśmy sobie kilka ubrań. Ja wybrałam czarną sukienke do połowy uda częściowo koronkową, czarne mocno obcisłe rurki i białą bluzke z czarnym napisem ,,Bad Girl,,.
Pochodziłyśmy jeszcze chwile po galerii po czym postanowiłyśmy już wracać a ponieważ był piątek spytałam Natalii czy może u mnie nocować, od razu się zgodziła wieć poszłyśmy do mnie.
*******************
Hej, z góry przepraszam za wszelkie błędy. Piszcie w komentarzach co sądzicie❤️
