#5

26 4 4
                                    

Pov Leo
- nie zgadzam się ! - usłyszałem
- A a ale dlaczego? - spytałem smutnym głosem
- Jeśli charli zaprosi Gabi I ona się zgodzi to zgodzę się .- odpowiedziała pewną siebie.
O Nie ! Kurna przecież wiem że ona się nie zgodzi.
- no Okey poproszę go. - powiedziałem zrezygnowany
Na następnej przerwie podszedłem do Charliego.
- Charli??
- no co ?
- no bo jest problem , Rita nie zgodziła się ze mną pójść na bal .
- hahhhahahahah no nie dziwię się!-chłopak wybuchł śmiechem
- chodzi o to że powiedziała że pójdzie jak ty Z Gabi będziesz na balu- powiedziałem lekko rozdrażnionym głosem.
- sorry nie uda się .
- Co czemu? - zezłościłem się- przecież nawet spróbować nie możesz ?
- nie chodzi o to . Już próbowałem. I tak nie zgodziła się .
- trzeba coś wymyślić.
I takim o to sposobem charlie stoi przed domem Gabi z nowo kupionym pingwinem. Nie pytajcie.
Zostawiłem Charliego przed jej domem i wróciłem do domu .
Pov Charlie
Jezu..stresuje się . Na pewno się nie zgodzi . Z początku myślałem że ona jest tą jedną z łatwiejszych ale nie . Ona jako jedyna mi odmówiła.
Okej spróbuję .... Zadzwoniłem dzwonkiem do willi , po chwili za drzwi wyszła Gabi .
Yyyyyy Co ty tutaj robisz ??- zapytała
- No bo ym chodzi o to że no wiesz więc-zacząłem się plątać w słowach.
- No spoko- kurde wiedziałem że się nie zgodzi , czekaj ......
- CO??
- no spoko pójdę z tobą na to coś.-powiedziała
Hah ale fart ale dlaczego? Przecież nie chciała iść a teraz ? Dobra ale nie pytam .
Patrzyłem na nią jak najszybciej przytuliłem i pocałowałem w policzek oraz dałem jej pingwina i pobiegłem do domu.
Pov Gabi
Wiecie dlaczego się zgodziłam? Usłyszałam rozmowę Leo z Ritą a nie chciałam zrobić im przykrości bo widać że chcą być że sobą czy coś . A poza tym chce zrobić na złość plastikom że szkoły.
Spoko tylko trzeba jakoś wyglądać. Zapytam się Rity kiedy idziemy na zakupy.
Ustaliłyśmy z Ritą że po sukienki pójdziemy jutro.
Dobrze że za dwa tygodnie wyjeżdżam z Ritą do Sydney. Mam nadzieję że uda nam się znaleźć moją siostrę.
Następnego dnia
Ja z Ritą nie poszłyśmy do szkoły .
Poszłyśmy do galerii. Przez cały dzień chodziłyśmy po sklepach. Razem kupiliśmy sobie sukienki i inne rzeczy.
Charlie oczywiście musiał wydzwaniać i pytać się gdzie jestem co robię o dlaczego mnie nie ma . Odpowiedziałam mu że to nie jego sprawa i chciałam jeszcze coś dodać ale Rita zabrała mi telefon i odpowiedziała mu oraz powiedziała żeby przekazał to Leo bo ona też się do niej dobija.

Changing  /BAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz