Ni: Zabierz mnie stąd, pls
Ni: Conrad, ojciec
Ni: Pytają co jakiś czas o ciebie
Ni: Zaraz zabiję Conrada
Ni: "I co Niall, Nelly już zabrała twoje dziewictwo?"
Ja: Popłakałam się XD
Ja: Melanie jest mega sympatyczna, ale twoja przyrodnia siostra ugh
Ni: Co zrobiła Julie?
Ja: Grzebała mi po rzeczach, prawie znalazła moje leki! Jej zachowanie wobec innych jest okropne
Ja: Jeszcze coś odwali w tym salonie sukien ślubnych to po niej:")
Ni: Spokojnie, Julie jak cię pozna to przestanie się tak zachowywać
Ni: Ale to nie znaczy, że dobrze zrobiła grzebiąc ci po rzeczach
- Możesz się odczepić od tego telefonu i coś zrobić?-usłyszałam
- A ty coś robisz oprócz piłowania paznokci?-westchnęłam patrząc na nią
Blondynka fuknęła na mnie i wzięła jakieś buty do rąk.
- Co sądzisz o tych obcasach?-odwróciła się do mnie
Spojrzałam na białe obcasy. Na nie była nałożona delikatna kremowa koronka. Śliczne.
- Idealnie będą pasować do sukni.
Skinęła głową i poszła do przebieralni Melanie. Suknia, którą wybrała, była cudowna, ale była trudna do założenia.Ni: Gdzie jesteś?;-;
Ja: Już już
Ja: Oni są tolerancyjni, na temat ciężkich chorób?
Ni: Raczej tak. Chociaż nie wiem jak ten idiota. Dlaczego pytasz?
Ja: Boję się, że mnie będą inaczej traktować po dowiedzeniu się
Ni: Zamierzasz im to powiedzieć?
Ja: Lepiej, aby ode mnie się dowiedzieli niż przypadkiem, Niall.
CZYTASZ
Message2.|| Niall Horan
FanfictionJa: NIALL! Ni: Co się stało!? Ja: W naszym pokoju nad łóżkiem wisi pająk! Ni: Już lecę ci na ratunek! Ja: To nie jest śmieszne! Ni: Wcale księżniczko. Mam nadzieję, że spodoba Wam się kontuacja pierwszej części Message mojego autorstwa:) Pozdrawi...