Przez chwilę czułam że spadam. Potem poczułam twardy grunt pod nogami i zobaczyłam las. Chłopak puścił moją rękę i zobaczyłam na niej czerwone pręgi. Po chwili odzyskałam głos.
-Kim jesteś?
-chmmm, powiedzmy że sobą
-ale gdzie jesteśmy? Kim byli tamci ludzie?
-zaraz się wszystkiego dowiesz. Tu nie jest bezpieczne.
-OK, jedno pytanie.
-Wal śmiało.
-Jak ty to zrobiłeś?
-Co?
-Byliśmy na wsi, spadając z okna, i nagle znaleźliśmy się w lesie.
-Ach to. Teleportacja.
-Co?
W mojej głowie kłębiło się tysiące myśli, ale chłopak nie odpowiedział.
W tej chwili doszliśmy do takiej części lasu że było tu zupełnie dziko.
Po chwili chłopak zatrzymał się.
-Co się stało?
-Jesteśmy na miejscu.
W tej chwili zatrzymaliśmy się nad jeziorem. Powiedział że mamy tam wskoczyć.
-Co?
-mamy tam kryjówkę.
W tej chwili wziął mnie za rękę i wskoczyliśmy do jeziora.
Przez chwilę myślałam o tym co może się tu kryć, ale po chwili wzięłam chaust świeżego powietrza. Myślałam że jesteśmy na powierzchni. Ale myliłam się. Byliśmy pod wodą.
CZYTASZ
Żywioły
FantasyPewna dziewczyna z małej wsi, jest całkowicie przekonana o swojej normalności. Jest sierotą i mieszka w domu dziecka. Czeka więc na swoje 18 urodziny. Jednak dzieje się dużo dziwnych rzeczy...
