Prolog

60 6 0
                                    


Stoję przed lustrem i widzę najgorszy koszmar. Totalna załamka. Potargane włosy, tusz do rzęs na policzkach, który znalazł się tam nie wiadomo skąd, pewien odcień fioletu pod oczami, tworzący tak zwane 'wory'. Czerwono krwista szminka rozmazana...

-Co ty robisz ze sobą dziewczyno?!- krzyknęłam do siebie, taki znak bezsilności. Nie chce tak żyć. Ta szara rzeczywistość, a może dokładnie jej kolor przytłacza każdego człowieka. Słyszałam, że kompleksy to część życia każdej nastolatki, ale czy ja nie mam ich aż nad to? Chce zapomnieć o tym! O tym wszystkim, co mnie przytłacza. Zapaść w sen, gdzie znajdę się w innej, całkiem odmiennej krainie, która nawet w 1% nie będzie przypominać tej klęski.

***

Idę powoli i dotykam każdej rzeczy po kolei. Staram się  wąchać każdy kwiat, aby doskonale zapamiętać jego woń. Wszystko jest takie dopracowane, każdy mankament. Staram kodować wszystko w mojej niewielkiej główce, bo co będę opowiadać Michasiowi? Przecież on tylko na to czeka. Powiedział, że będzie czekał dopóki się nie obudzę. A co jeśli nie zdążę? Co jeśli jego słowa były  rzucone od tak, na wiatr..? 

Upadłam. Nawet tu, gdzie jest szczyt moich marzeń, pojawia się wątpliwość. Pojawia się poczucie samotności i chęć ucieknięcia jak najdalej, bo przecież to boli, a człowiek skory jest do ucieczki przed bólem. Każdy dzień to nowe cierpienie, dlaczego żyjemy? Dlaczego jeszcze nie uciekliśmy? 

***

Myśląc, że ta droga prowadzi do konkretnego miejsca, idziemy. Nagle zatrzymujemy się i mamy przed sobą drzwi. Wielkie, białe  drzwi. Na każdym jest plakietka, na każdym inna. Na jednej pisze- szczęście, na drugiej- miłość , a na ostatniej- przygoda. Które ty wybierzesz, wiedząc, że właśnie podejmujesz decyzje o swoim życiu, o własnych losach, bo to my, sami, jesteśmy pisarzami swojego życia. Nikt inny nie napisze o tym, równie dobrej jak i prawdziwej opowieści, bo tylko ty szedłeś przez TĄ drogę i TYMI butami, przez pustynię, Antarktydę, stepy, Europę, przez burzę wyznań i huragan uczuć, tylko ty wiesz jak było na prawdę, nie pozwól, aby ktoś inny podpisał się pod  twoją historią. 

Nauka życia Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz