spotkanie?

639 29 1
                                    

Gdy odłożyłam telefon była już 14 a ja jeszcze w piżamie byłam, postanowiłam się ubrać ubrałam wiec spódniczkę czarna i biala w kropeczki bluzkę z krótkim rękawem z napisem "sinsay" do tego ubrałam może ulubione trampki i wyszłam do parku gdy sobie szłam myślałam o moim Andre... moim...gdy szłam i myślałam wgl sie nie oglądałam gdy nagle wpadłam na wysokiego blondyna miał przepiękne oczy takie niebieskie jak mój Andre... w pewnym momencie się ogarnelam.. o bosh to był mój Andre! Ten co pisze z nim na codzień!

*PERSPEKTYWA ANDRE*

Po zakończeniu pisania z moja ukochana postanowiłem się przejść po Warszawskim parku gdy szedłem myślałem gdzie może mieszkać ta moja jedyna gdy nagle zobaczyłem ją...moja Rose nie mogłem uwierzyć wpadliśmy na siebie przez chwile spoglądając na nią zauważyłem ze jest jeszcze bardziej piękna niż na zdjęciu którym mi wysłała! Te jej piękne brązowe włosy i te jej cudowny uśmiech...

*WRACAJĄC DO ROSE*

Gdy tylko ogarnelam ze to on mocno mnie przytulił nie chciałam żeby mnie puszczał... gdy odpowiedziałam mu o moim byłym co mi zrobił złapał mnie za rękę.. byliśmy twarzą w twarz złapał mnie w talii i przesunął do sobie w jednej chwili nasze usta były połączone później szepnął mi na ucho ze księżniczce by tego nigdy nie zrobił i mnie przytulił... w jednej chwili miałam cały świat w objęciach.. Nie wierzyłam ze to dzieje się naprawdę myślałam że to mój kolejny sen.. lecz nie to była prawda gdy mi powiedział ze jest 20 musiałam iść szybko do domu odprowadzil mnie, i już byłam pod domem gdy już sobie poszłam Andre mnie złapał za rękę przyciągnął do sobie złapał w talii i pocałował poczułam tylko jak mi łza leci po policzku przytulił mnie i powiedział ze księżniczka ma nie płakać bo książę się rozplacze.. wkoncu musiałam wejść do domu i się pożegnać...
Napisałam do niego

Nieznajomy Chłopak? ✅ KOREKTA KSIĄŻKI Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz