Internetowa Przyjaźń

#8

Nie puszczałyśmy się z objęć... leżałyśmy wtulone w siebie na suchej trawie na którą padały promyki słoneczka. Wstałyśmy odkleiłyśmy się od siebię.. zapadła cisza nikt się nie odzywał moi rodzice ani rodzice Natali wszyscy włącznie z nami stali nieruchomo i w ciszy ..
-Nie znoszę ciszy więc chcę ją przerwać ale jak (myślę)

-em hej Abi jestem a ty ?
- em Natalia .. ej bez żartów znamy się już rok i trzy miesiące , wiemy o sobie bardzo dużo znamy dużo swoich problemów a ty mi się przedstawiasz chyba po tym czasie wiem jak się nazywasz -powiedziała ściszonym głosem , udając złą i robiąc minę szczeniaczka
- No dobra dobra przepraszam - przytuliłam ją- wiesz co chodź pokaże Ci mój dom :)
Po tych słowach dziewczyna ruszyła za mną tanecznym krokiem przy czym złapała mnie za mały palec ręki. Po oprowadzeniu po całym domu wreszcie dotarłyśmy do ,, naszego pokoju" kazałam jej się rozgościć a sama poszłam po jakieś smakołyki do kuchni w której zauważyłam że nasi rodzice także się zaprzyjaźnili to -cudowny widok ( mówiłam w myśli) .

Wzięłam rzeczy z szafki i ruszyłam do ,, naszego pokoju"
W którym na łóżku oglądając telewizję Natalia siedziała . Usiadłam obok niej i pomiędzy nami postawił tace z jedzeniem postanowiłymy obejrzeć jakiś filmy więc wybrałyśmy dramat pt. ,, Chłopiec w pasiastej piżamie" polecony przez mojego kolegę w zalukaj wpisałyśmy tytuł filmu i zaczełyśmy go oglądać zajadając się pysznościami . Oczywiście podczas oglądania nie mogło się uniknąć Natali i moich komentarzy a tym bardziej cichego szlochania ze wzruszenia
Po filmie spojrzałam na zegarek widniała na niej godzina 2.30 w nocy odłożyłam laptopa na szawkę nocną wraz z prawie pustą tacą.

Natalia rzuciła się w stronę walizki wyciągając z niej onesie jednorożca spojrzałam na nią i przypomniało mi się że mam takie same pobiegłam do szafy wyjęłam z niej onesie i założyłam oczywiście z Natalią musiałyśmy zrobić sobie zdjęcia chociaż od rana zrobiłyśmy ich ponad tysiąc to będzie długi urodzinowy filmik XD

Położyłyśmy się na łóżku twarzami do siebie i zaczełyśmy gadać. .

- Jak to się stało -zapytałam
- Sama nie wiem ..widzisz obiecałam Ci że kiedyś pokonamy te kilometry . - odpowiedziała i posłała mi szeroki uśmiech na co ja go odwzajemniłam

- Dziękuję. . - powiedziałam ze wzdokiem spuszczonym na moją dłoń
-Za co ? - spytała zaniepokojona dziewczyna
- Za to że jesteś .. - mocno przytuliłam się do dziewczyny w czym usłyszałam tylko cichę
- ja też ..

Otwieram szeroko oczy myśląc że to sen ale nie, widzę obok Nati smacznie śpiącą patrze na zegarek na którym widnieje godzina 10.08
Postamowliłam jeszcze trochę poleżeć gdyż dziś w planach miałam oprowadzenie Natalii po moim mieście.. a one wcale nie jest takie małe.
Wstałam na zegarku była teraz 10.12 podeszłam do szuflady z bielizną wzięłam z niej czyste majtki skarpetki i stanik , poszłam pod prysznic rozebrałam się i odkręciłam letnią wodę na ręke nalałam trochę żelu którym delikatnie myłam swoje ciało , po spłukaniu z siebię piany nalałam na rękę szampon który wtarłam o moje włosy po wysuszeniu się założyłam wybraną bieliznę postanowiłam że dziś założę koszulkę na której pisze be fri a Natali dam jej drugo część na której pisze st end .
Do tego założyłam czarne krótkie spodenki z wysokim stanem a włosy spiełam w luźny kok ..

Hej miuminki XD
Wybaczcie mi prosze gdyż nie miałam weny i jestem bardzo leniwa ;* obiecuje że postaram się to zmienić .. wiem kródki rozdział ma tylko 523 słowa ale to też zmienie pamiętajcie głosujcie i komentujcie papa do zobaczenia a za kilka dni pojawi się nowy rozdział ♥