ROZDZIAŁ 4 ZASKOCZENIE

38 5 2
                                    

Kiedy się obudziłam Amely już nie było. Zeszłam na duł i zobaczyłam kartkę na stole było napisane:,,Będę około 17.00      Amely. Odłorzyłam kartkę i zrobiłam sobie kawę i kanapki. Jak zawsze spawdziłam instagrama i facebooka po czym usłyszałam dzwonek do drzwi.Był to Harry.

-Hej sory że jestem wcześniej ale ta sprawa nie może dłużej czekać-powiedział zdenerwowany.

-Dobra wejdź-odpowiedziałam zapraszając go do środka.

-Czy ta dziewczyna która wczoraj wchodziła do twojego mieszkania to Amely?

-Tak przyjechała wcześniej a co się stało?

-Bo wiesz nie wiem jak ci to powiedzieć ale się zakochałem.

-Dobra a czemu mi to mówisz?

-Bo chciałem żebyś jej się spytała czy jej się podobam albo coś miłego na mój temat jej powiedziała.

-Ok da się zrobić.

-Dzięki ja już lecę pa

-Cześć

Po paru godzinach wróciła Amely była dość smutna dlatego nie pytałam czemu.Dlatego poszłam i włączyłam telewizor akurat leciało M jak miłość więc je obelżałam.Kidy się skończyło do pokoju weszła Amely.

-No hej czemu jesteś tak smutna.

-Zakochałam się w tym sąsiedzie Harrym.

-No to fajnie.

-Nie fajnie bo ja mu się na pewno nie podobam.

-Tego to ja nie wiem-powiedziałam zdezorientowana

-Dobra ja ide spać pa

-Pa 

Po jakiś trzech minutach poszłam na górę się połorzyć ale jeszcze wcześniej napisałam do Harrego.

-Hej rozmawiałam z Amely

-No i co powiedziała 

-Że ty jej się podobasz

-To fajnie jutro z nią pogadam

-Ok ale nie mów że ja ci powiedziałam pa

-Pa    


chłopak z naprzeciwkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz