perspektywa Amely:
Kiedy wstałam poszłam do łazienki żeby skorzystać z toalety i żeby umyć zęby.Po skończeniu tych czynności wróciłam do pokoju żeby się ubrać i pomalować. Ubrałam czarne shorty z wysokim stanem, biały crop top z czerwonym napisem #selfie do tego czerwone trampki. Pomalowałam się trochę mocniej niż zwykle. Czyli nałożyłam podkład i korektor potem brązer. Na powieki nałożyłam szary cień i następnie podkreśliłam rzęsy tuszem. Dołożyłam czerwoną szminkę. I byłam gotowa.Zeszłam na dół i zobaczyłam że Taylor śpi na kanapie więc jej nie budziłam.Poszłam do kuchni i zrobiłam kanapki z dżemem brzoskwiniowym.Kiedy miałam wychodzić usłyszałam jak woła mnie Amely.
-Hej już wychodzisz?
-Tak jest 12.00
-Aha
-Na wyspie w kuchni są kanapki z dżemem jak chcesz to zjedz
-Dobra pa
-Pa
Wyszłam i wsiadłam na mój motor.Miałam jeszcze dużo czasu więc pojechałam do galerii.W CCC kupiłam sobie czarne balerinki z białą kokardką. A w cropie kupiłam takie spodenki jakie miałam dzisiaj tylko że w kolorze szarym. Usiadłam na ławce i zobaczyłam że jest 14.05 postanowiłam że wrócę do CCC bo widziałam tam fajne tenisówki. Poszłam i kupiłam je. Usiadłam na tej samej ławce co wcześniej i zobaczyłam że jest 14.35.Więc sprawdziłam instagrama i pojechałam do parku. Zobaczyłam Harrego siedzącego na ławce.Podeszłam.
-Hej
-Cześć-powiedział przeczesując włosy ręką
-Harry bo wiesz pamiętasz jak w gimnazjum...-chciałam dokończyć ale mi przerwał.
-Tak pamiętam byłaś we mnie zakochana a ja mówiłem że mi się nie podobasz a tak naprawdę cię kochałam i ta miłość powróciła.
-Ja też kiedy cię zobaczyłam miłość do ciebie powróciła.
-To co teraz?
-Sama nie wiem
-Może chcesz być moją dziewczyną.
-Muszę pomyśleć
-Ale przecież powie..-tym razem ja mu przerwałam.
-Tak powiedziałam ale związek to poważna rzecz co ty na to że dzisiaj do ciebie napisze i powiem ci tak lub nie
-No dobra ja już muszę lecieć
-Ok to pa
Przytulił mnie i poszedł.Pomyślałam że nie będę tak bezczynnie siedzieć więc też odjechałam.Kiedy dojechałam do domu Taylor robiła tosty.
-Hej i jak tam?
-Spoko spytał się mnie czy będę jego dziewczyną
-A co ty na to?
-Że nie wiem i że mu dzisiaj napisze
-Mogłaś się od razu zgodzić
-Wiem i teraz tego żałuję
-No to idź i się wykąp a później do niego napisz
-Tak zrobię
Wzięłam tosta do ręki i poszłam na górę.Stwierdziłam że najpierw napiszę do Harrego a potem się wykąpie.
-Hej Harry
nie musiłam długo czekać aż napisał
-Hej to co namyśliłaś się?
-Tak i chcę być twoją dziewczyną
-O to fajnie :* <3
-No dobra jutro napiszę papapapa :*
-Pa <3
Wzięłam piżamę i poszłam się kąpać a następnie spać
HEJ I JAK WAM SIĘ PODOBA TEN ROZDZIAŁ NAPISAŁAM DLA SŁONICIĄTKA GWIAZDKUJCIE I KOMENTUJCIE PAPAPAPA :*
CZYTASZ
chłopak z naprzeciwka
Roman pour AdolescentsTaylor po skończeniu 18 lat przeprowadza się do własnego mieszkania. Okazuje się że jej sąsiadem będzie 19 letni Harry Czy Harrego i współlokatorkę Taylor,Amely coś połączy oprósz przyjaźni. Jeżeli jesteście ciekawi to czytajcie