Uwagaaaa
Na dziś to już zapewne ostatni rozdział, ponieważ BRAK WENY XD.
Może jak wena wróci, napiszę kolejny, ale na pewno już tak długiej przerwy nie będzie.
Ejnoy~《♡YeonRin♡》
Obudził mnie dzwięk trzaskających drzwi. Czy mój ojciec nigdy nie nauczy się zamykać za sobą drzwi, a nie nimi trzaskać? Zażenowana wstałam i się przeciągnęłam. Zegar wskazywał godzinę 13:23. Spałam długo, ale czego się dziwić jak KTOŚ obudził mnie w nocy. Przetarłam oczy i ziewając uadałam się do kuchni. Na drewnanym, kuchennym stole leżała mała karteczka od taty.
YeonRin, proszę cię idź dziś na zakupy i odpoczywaj. Jutro nagrywamy drugi epizod. Pieniądze masz jak zawsze w różowej śwince skarbonce.
*truskawkowe jogurty,
*moje ulubione żelki
*pomarańce
*zieloną herbate.Ziewnęłam i odłożyłam spowrotem karteczkę na stół. Rozejrzałam się po kuchni z zamiarem zrobienia sobie czegoś do jedzenia. Nastawiłam wodę na herbatę i otworzyłam lodówkę, z której wyjęłam truskawkowy jogurt. Zalałam torebkę z herbatą wodą i usiadłam do stołu by zjeść. Jogurt był mętny jak zawsze, nic specjalnego, ale w domu nie było nic innego. Upiłam łyk herbaty i wgapiałam się w widok zza okna.
Posprzątałam po śniadaniu i udałam się do swojego pokoju. Wzięłam do ręki telefon.Alien95 (8)
Temu człowiekowi się chyba serio nudzi.
[10:49] Alien95: Wstawaj no
[11:15] Alien95: Jeszcze śpisz?[11:16] Alien95: Ile można spać
Alien95: Wstawaj no bo się nudze ;_;
[12:37] Alien95: RATUJ UMIERAM
Alien95: POPSUŁEM ŚWIATŁO W POKOJU
Alien95: TERAZ NA ZAWSZE ZAGOŚCI W NIM CIEMNOŚĆ
Alien95: [*] rip ja i moja lampka.
[14:21]xxblackunicornxx: rip ja i mój żołądek
Alien95: Ooo czyli moja kosmitka jeszcze żyje ^-^
xxblackunicornxx: Tak żyje xD
xxblackunicornxx: To może odsłonisz okno debilu?
Alien95: O w sumie dobry pomysł
xxblackunicornxx: No wiem
Alien95: ożeśjapierdziele
xxblackunicornxx: ?
Alien95: Popsułem rolete.........
xxblackunicornxx: Jakim cudem ten dom jeszcze stoi tam gdzie stoi?
Alien95: Też się właśnie zastanawiam
Alien95: TERAZ NIKT JUŻ MNIE NIE ZOBACZY JAK BĘDĘ UMIERAŁ
Alien95: UMRĘ SAMOTNIE Z MOIM KAKTUSEM
xxblackunicornxx: [*]
Alien95: Miałaś mnie pocieszyć......
xxblackunicornxx: Moge przyjść jedynie na twój pogrzeb
xxblackunicornxx: W różowej sukience
Alien95: ........
xxblackunicornxx: A tak w ogóle to jak sie nazywasz?
Alien95: Dowiesz się, jak skończysz nagrywać drame
xxblackunicornxx: Nie wiem czy wytrzymam
Alien95: Nie masz wyjścia
Alien95: Musze podlać mojego kaktusa
xxblackunicornxx: A ja iść do sklepu, a mi sie nie chce
Alien95: łączmysię
xxblackunicornxx: *łaczy się*
xxblackunicornxx; Idę do sklepu
xxblackunicornxx: Bywaj
CZYTASZ
The Beginning》Taehyung
أدب الهواة- YeonRin zostaw ten telefon i chodź na plan bo zaczynamy! - krzyknął mój ojciec. xxblackunicornxx: Spadam na plan napiszę później pa! ×nie wyświetlono×