wyznania

16 0 0
                                    

Chodziliśmy po okolicy i doszliśmy do rzeki a nad nią był małay mostek było pięknie no po prostu wspaniale niczego mi nie brakowało. Ale oczywiście ktoś musiał to popsuć sms od Jacka jak zobaczyłam od kogo uśmiech zszedł z mojej twarzy a pojawił sie smutek
Dupek-kocham cie rozmawiałem z twoją mamą wiem gdzie mieszkacie zatrzymam się u was w ten weekend już nie moge sie ciebie doczekać Jan kocham cie ;**
L-co sie stało księżniczko?
Ooo jak ja kocham jak mówi do mnie księżniczko ale stop Jane on tak mówi do każdej bo każdy chłopak to dupek no ale.może on i Charlie tacy nie są oni przecież to ludzie idealni i na moją tważ wkradł sie mały uśmiech
J-a nic tylko mój nyły tu przyjedzie na weekend
L-nie martw sie wszystko będzie dobże -złapał mnie za nadgarstki i odrazu uśmiech zszedł mu z tważy.
Wyrwałam się i poszłam przed siebie i tak szedł za mną aż do domu w moim pokoju chodził i sie wszystkiemu przyglądał asz w końcu znalazł moją przyjaciółke wzioł małe czarne pudełeczko otworzył okno i przeżucił je do swojego pokoju stałam i patrzyłam sie co robi z otwartą buzią
J- dlaczego to zrobiłeś cooo ktoś ci pozwolił jakim prawem
L-wiem to było trudne ale musisz z tym skończyć masz 2 miesiące aby to sie zagoiło całe wakacje w szkole tego nie tolerują.
J- ty nic nie rozumiesz tego nie można tak poprostu nic nie rozumiesz miałam gożej nisz ty nie rozumiesz
~leo~
W tym momęcie mnie coś zatkało nie rozumiem ja nie rozumiem rozumiem lepiej nisz ona będzie tego żałowała
L-ja nie rozumiem chyba mnie znasz znasz moje dzieciństwo
J-ja cie znam ale ty mnie nie dlatego nic nie rozumiesz
Powiedziała to i wybiegła na balkon gdzie miała schody na podwurko nie zastanawiając sie dłigo pobiegłem za nią była w parku za rzeczką siedziała pod drzewm i paliła fajki i płakał podeszłem usiadłem za nią przytuliłem zabrałem fajkę ugasiłem i wyżuciłem a ona odpaliła drugą więc zabrałem drugą
J-ty nic nie rozumiesz -powiedziała
L-to mi wytłamacz -powiedziałem ocierając jej łzy
J-jak miałam 10 lat umarł mi tata który był dla mnie całym światem potem jakiś rok puźniej siostra sie nade mną znęcała prubowałam popełnić samobujstwo potem zaczełam palić ciąć sie i pyskować ale do samobujstwa mojej siostry i potem w szkole było coraz gorzej ale jakoś sie ułożyło i musiałam wyjechać w takim nie odpowiednim momęcie wracamy nie chce sie przeziębić
L-okej przepraszam ja nie wiedziałem -wstałem i ją przytuliłem

Forever BambinoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz