Miraculum : Biedronka i Czarny Kot | Nowy Początek ✔

Rozdział 2 : ,,Czarny Kot to..."

Następny dzień

Był wczesny ranek i Marinette się obudziła, śniła jej się rozmowa z Adrienem dlatego tak szybko wstała. Tikki spojrzała na dziewczynę z przerażeniem :
- Marinette co się stało ?
- Śnił mi się koszmar
- Jaki ?
- Rozmowa z Adrienem, to było przerażające ! Czułam się jakby to wszystko działo się w tej chwili, Adrien oskarżył mnie, że ją ukradłam. Byłam przerażona i próbowałam się wybronić, ale jego oskarżenia były bardzo przekonujące. Teraz jeszcze bardziej boję się tej rozmowy, a co jeśli tak stanie się naprawdę ?!
- Marinette nie wygłupiaj się przecież wiesz, że Adrien by tak nie postąpił
- Wsumie to masz rację , on nie jest taki
- No właśnie, ale teraz lepiej nie myśl o tym i idź na dół zjeść śniadanie
- Dobrze Tikki

U Adriena także nie było najlepiej, go też w nocy nawiedziły koszmary. Śniła mu się Biedronka, po ich kolejnej zwycięskiej walce z Władcą Ciem Czarny Kot przemienił się przy niej i Biedronka postanowiła że nikomu nie wyjawi jego tajemnicy, ale musi odejść ponieważ nie powinni znać swoich prawdziwych tożsamości. Nigdy więcej nie zobaczył już swojej ukochanej, kiedy nagle się obudził. Pierwsze co zrobił Plagg to parsknoł śmiechem :
- Hahaha! Czyżby śniła Ci się twoja zamaskowana ukochana ?
- Plagg to nie jest śmieszne ! A co jeśli znam ją naprawdę ?
- To chyba byś ją rozpoznał
- Już sam tego nie wiem
- Lepiej się dowiedz, że za piętnaście minut zaczynają się lekcje
- Co ?!
Adrien jak najszybciej ubrał się i wyszedł z domu bez śniadania.

W Szkole

Marinette była też trochę szczęśliwa bo dzięki temu koszmarowi pierwszy raz była w szkole szybciej niż minutę przed dzwonkiem na lekcje, jak najszybciej wyjęła księgę z plecaka z nadzieją, że Adrien jest już w szkole (oczywiście chodzi mi o kopię księgi). Nawet Alya była tym zdziwiona :
- Marinette co się stało ? Nie zapomniałaś czegoś, że jesteś tak wsześnie ?
- Nie
- To brawo
- Dzięki. Nie widziałaś gdzieś Adriena ?
- Nie, a co się stało ?
- Muszę z nim porozmawiać
- Brawo! Nareszcie się na to odważyłaś
- Tak ja też jestem w szoku, ale czy go widziałaś ?
- Dzisiaj jeszcze nie
Nagle do szkoły wbiegł zdyszany Adrien. Marinette zabrakło gruntu pod nogami kiedy na niego spojrzała. Od razu przypomniał się jej dzisiejszy koszmar i wtedy tym bardziej wolała się wycofać. Jednak Alya nie pozwoliła jej na to :
- Idź z nim porozmawiać
- Ale... ja... muszę iść !
- Nie wygłupiaj się, to chłopak twoich marzeń !
Mówiąc to Alya popchneła Marinette w stronę Adriena, teraz nie było już odwrotu :
- Cze... to znaczy hej Adrien
- Cześć Marinette
- Ja chciałam... to znaczy miałam... to znaczy ... proszę
Marinette podała ksiegę Adrienowi
- Gdzie ją znalazłaś ? Wczoraj wszędzie jej szukałem
- Była w bibliotece, na stoliku
- Myślałem, że ją z tamtąd zabrałem, ale to nieważne, dziękuję Marinette !
Adrien przytulił dziewczynę mocno do siebie, Marinette była w siódmym niebie, aż tu nagle zabrzmiał dzwonek na lekcje. Adrien już spokojnym głosem powiedział :
- Chodźmy na lekcje
Marinette posłuchała Adriena i razem poszli do sali.

Jednak to co dobre zawsze kiedyś się kończy, już na drugiej przerwie Władca Ciem znalazł sobie nowego sługę. Biedronka i Czarny Kot jak zawsze opanowali sytuacje i użyli swoich super mocy.
Marinette jednak nadal musiała zapytać Adriena o szczegóły dotyczące księgi. Zrobiła to po lekcjach kiedy mieli już iść domu :
- Adrien poczekaj !
- Tak Marinette
- Chciałam się jeszcze spytać paru rzeczy odnośnie tej książki
- Ty widziałaś co w niej jest ?
- Tak i chciałam się spytać, kogo to książka ?
- Mojego taty on... interesuje się super bohaterami
- A kiedy ci ją dał ?
- Y... dwa dni temu, pozwolił mi ją poczytać
- To strasznie ciekawa książka
- Też tak uważam, ale niewiele z niej rozumiem. Przepraszam muszę już jechać do domu, do zobaczenia jutro
- Do zobaczenia

Marinette nie miała zamiaru iść do domu wolała pójść do mistrza Fu i opowiedzieć mu o wszystkim.
Gdy dotarła na miejsce odpowiedziała mu na pytania, które miała zadać Adrienowi :
- Więc Adrien dostał tą księgę od taty, nic z niej nie rozumie, uważa że są tam opisy super bohaterów i nigdy wcześniej jej nie widział
- Dobrze, tyle informacji mi wystarczy
- Czy to wszystko co miałam zrobić ?
- Jak na razie nie muszę wiedzieć nic więcej, ale ty powinnaś już poznać najskrytsze tajemnice. Czarny Kot to ...