Drogi Pamiętniku!
To jest mój pierwszy rozdział, więc się przedstawie. Mam 13 lat, chodzę do 6 klasy szkoły podstawowej.
Dzisiaj był naprawdę ciężki dzień, ale dobre jest to, że nie poszłam do szkoły, ale za to do lekarza. Gdy wstałam ciągle kichałam i leciały mi łzy z oczu. Naszczęście udało mi się namówić mamę abym nie poszła do piekielnego miejsca zwanego szkołą (zły uśmieszek)
Po 2 godzinach, miedzy czasie drzemnełam się.Następnie poszłam do lekarza, ale mniejsza.
Po wizycie u lekarza musiałam zrobić z moją koleżanką/przyjaciółką projekt na polski. Najśmieszniesze było to, że musiałyśmy robić wywiad z innymi ludźmi.
Poszłam do starszej pani jakieś 70/80+ i mówię:
-Dzień dobry mogę zająć chwilkę?
-A w jakiej sprawie?
-Chciałam pani przedstawić nasz projekt i tu ma pani ulotkę na temat ochronie wilków...-Tu pani machała głową, że nie chce.
-Dobrze dziękuję.Wyszłam na totalną idiotkę!
Później nie robiłyśmy wywaidu tylko ulotki włożyłyśmy pod wycieraczkę od auta.Wracałam fiszką i rozmyślałam nad lekcjami.
Gdy już wróciłam byłam zmęczona, ale jak to ja musiałam wyjść na rolki z moją drugą BFF.Jak to ja musiałam się wygłupiać. Gdy wracałyśmy omal bym się nie wywróciłam. I oczywiście zrobiłam przy tym wioche.
A teraz sobie siedzę i piszę pamiętnik z życia...
CZYTASZ
"Pamiętnik Z Życia"
PertualanganHejo to jest Pamiętnik, który będę pisać regularnie postaram się, ponieważ mam też inne opowieści do pisania