5

182 10 1
                                    

Monika:

Cudowna ,szczęśliwa, pełna werwy i chęci do życia siedemnastolatka. Taka niegdyś była Monika. Kochana przez otoczenie uważana za " złote dziecko" , każdy jej ufał i ona ufała innym. Miała nadzieję że w każdym człowieku jest choć odrobina dobroci. Ale jak to się mówi nadzieja matką głupich. Pewnego dnia do jej szkoły przyszedł nowy uczeń, chłopak uważany za bad-boya. Monika chciała go zmienić, była ciekawa jak zachowywał by się opiekuńczy i kochający. Ciekawość pierwszy stopień do piekła. Zniszczył ją , pomógł stoczyć się na samo dno, zabił. Zaczęła ćpać , pić alkohol i imprezować. Pewnego marcowego wieczoru poszła się z nim spotkać, zobaczyła go całującego się z inną dziewczyną. Roztrzęsiona wróciła do domu, wzięła duża dawkę narkotyków i popiła to alkoholem. W geście rozpaczy skoczyła z okna. Tak zakończyła się cudowna historia Moniki kochanej przez świat i szanownej. Jeden chłopak , jedna dziewczyna , jedna chwila i jedno okno w domu jednej dziewczyny oraz jeden skok.

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
❤❤❤
Miłość potrafi zniszczyć każdego. Ale odbudować niekoniecznie, tego nie da się naprawić.

Żyletki  Potrafią Nas Zrozumieć Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz