Obudziłam się w jakiejś bardzo ładnej sypialni... Widać było że ktoś był bogaty...
-Ej ale zaraz... Gdzie ja jestem?!! -Krzyknęłam nie dostałam odpowiedzi, więc w szybkim tępie podeszłam drzwi lecz były zamknięte...
-Super... -Powiedziałam cicho
-A gdzie się Dziewczę wybiera? -Powiedział jakiś zachrypnięty głos mężczyzny, pośpiesznie odwróciłam się i zobaczyłam Bruneta który na moje oko miał 20 lub 21 lat No przystojny był.... Ale to nie zmienia faktu że mnie porwał!
-Kim ty jesteś ? -Zapytałam udając poważną
-Damian miło mi -Uśmiechnął się i podał mi ręke, którą odrazu odrzuciłam
-Nie dotykaj mnie! -Krzyknęłam i znowu odwróciłam się w strone drzwi próbując otworzyć je, lecz moje próby odbyły się na próżno...
-Jaka agresywna.. -Powiedział i się zaśmiał
Ja przewróciłam oczami i znowu na niego spojrzałam i dostrzegłam że ubrany jest w czarną bluzę i czarne długie spodnie...
Boski! Czekaj co?!
Ten jak jakiś idiota śmiał się więc uniosłam do góry jedną brew i zapytałam:
-Z czego się śmiejesz?
-Powiedziałaś że jestem boski! -Nadal się śmiał
-Nie prawda! -Skłamałam.
-Przecież czytam twoje myśli więc mnie nie oszukasz! -Dostrzegłam u niego nieznany mi błysk w oku.
Podbiegłam do niego i właśnie miałam go uderzyć z całej siły w policzek jednak mocno złapał moją ręke, po czym zwalił mnie na łóżko...
-Czekaj! Czym ty jesteś?... -Zapytałam bo zdziwiło mnie że czytał mi w myślach...
-Zaraz się dowiesz -Uśmiech nie schodził mu z twarzy i szybko przygwoździł mnie do łóżka... W swojej głowie miałam najciemniejsze scenariusze.. Zaczęłam się szarpać a Damian śmiał się coraz głośniej,
-Nie szarp się tak bo będzie to ciebie bardziej bolało -Powiedział więc przestałam się szarpać
-Grzeczna dziewczynka... -W tym momencie nachylił się nad moją szyją i wtedy poczułam ogromny ból i spływającą po niej ciepłą czerwoną ciecz... Krew...

CZYTASZ
Porwana Przez Wampira
VampirWampiry, wilkołaki, wiedźmy... Oliwia myślała że te gatunki istnieją tylko w filmach lub książkach jednakże, była cały czas w błędzie. A zrozumie to dopiero wtedy kiedy zostanie porwana.