Lauren- Normani ?!
Normani- Co tam Lauren
Lauren- Nie wiem co kupić Camili na rocznice
Normani- Uuuuu to poważna decyzja
Lauren- No właśnie wiem..... Nie mam pomysłu
Normani- Zabierz ją na zakupy niech sama coś wybierze
Lauren- Nie nie nie raz tak zrobiłam nie wyszło
Normani- Zrób jej śniadanie do łóżka
Lauren- To już było kurwa nie wiem.. Niech mnie ktoś zabije
Normani- Nie moja droga wzywał posiłki.....
Ally- Jestem co się dzieje
Dinah- Ja tak samo jestem
Normani- Dziewczyny myślimy co Lauren ma kupić Camili na rocznice
Dinah- Wiem kurwa wiem.... Zabierz ją do restauracji
Laurne- Ale to już było....
Dinah- Daj mi dokończyć okej ?
Lauren- Okej jedziesz
Dinah- To tak szybki plan. Restauracja, potem kino, kup jej jakiś naszyjnik do tego jakąś piękną sukienkę a na końcu wiesz sama co na końcu
Lauren- No w sumie takiej kombinacji jeszcze nie miałam. To może się udać kurwa
Dinah- Wiem dlatego rzuciłam pomysłem hehe
Normani- Wybawczyni
Ally- Co ona by bez ciebie zrobiła
Dinah- Dała by jej jakiś chujowy prezent
Lauren- No pewnie tak
Lauren- To lecę wszystko załatwić
Dinah- Tylko opowiedz nam jak poszło
Lauren- Powiem powiem a teraz lecę trzymajcie kciuki
Dinah+Ally+Normani- Trzymamy a teraz leć
CZYTASZ
Message || Fifth Harmony
FanfictionMega dziwaczne wiadomości miedzy dziewczynami #745 miejsce w ff wow szaleństwo <3