1.-Śpiewanie Happy Birthday w niewłaściwym miejscu

4.4K 419 33
                                    

Hey, cześć i czołem! Zapraszam was na pierwszy rozdział kolejnej części Beki. Myślę, że nie musieliście długo czekać, chociaż wiem, że planowane było na 15/16 czerwca, ale ja nigdy nie byłam punktualna, więc wybaczcie. Nie przedłużając, zacznijmy:

  Podczas wieczornej mszy, jak zawsze poszłam zapalić takie małe świeczki za Zmarłych, z boku Ołtarza. Była ze mną moja 3,5 letnia córeczka . Wielu ludzi zostawia tam świeczki, więc paliło się ich kilkadziesiąt. Wszyscy skupieni, cisza, refleksje i modlitwa. W takiej atmosferze moja Julia zdmuchnęła kilkanaście i zaczęła głośno śpiewać "Happy Birthday."

Myślę, że inni nie świętowali tego tak "Happy".

Beka z Internetów 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz