25.

129 18 2
                                    

Cornelia co chwilę patrzyła, czy Phil nic nie napisał. Każdego dnia czekała na wiadomość. Czuła się, jakby ktoś zabrał jej tlen. Phil był dla niej tak ważny, że ciężko się jej funkcjonowało normalnie. Do tego dobijała ją myśl, że może ma tam inną świetną, o wiele lepszą, przyjaciółkę.

Gitary jego nie tknęła odkąd ostatni raz się odezwał. Wyniosła ją do pokoju rodziców.

Chciała tylko, żeby mu zależało.

till the endOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz