Rozdział czwarty.

50 9 2
                                    

----Perspektywa Zayna----
Dziewczyna usiadła mi na kolanach. Zaczęła składać delikatne pocałunki na mojej szczęce. Następnie przeniosła się na moje policzki i konciki ust.
- Pocałuj mnie wreszcie- mruknęłem.
- Wedle pańskiego rozkazu.
Jej usta lekko musnęły moje. Pocałunki były delikatne. Dziewczyna przechyliła lekko głowę, aby pogłębić pocałunek. Rozchyliła lekko wargi, a ja wykorzystałem momemt i dołączyłem język. Jej ręce spoczeły na dole mojej koszuli. Zaczęła ją rozpinać nie rozłaczając naszych ust. Ja swoje dłonie przeniosłem na  jej tyłek, ścisnęłem go lekko, na co zareagowała jęknięciem.
Odsunęła się ode mnie. Skończyła rozpinać koszulę.

-----Perspektywa Isabelli------
Zdjęłam ją z niego.
-Dlaczego ty nadal jesteś ubrana?- wymruczał mi do ucha.
Nie zdążyłam odpowiedzieć, a koszulka był już w jego rękach.
Wiem, że miałam się z nim tylko podroczyć, ale podoba mi się to co robimy.
- Bell - jęknął, gdy zaczęłam się o niego ocierać.
Zanim Zayn zdążył wyrzucić moją koszulkę na podłogę, usłyszeliśmy dzwięk otwieranych się drzwi windy.
W jednej sekundzie odwróciliśmy sie w tamtą stronę.
Do salonu weszła czwórka chłopców.
- Chyba wam przeszkodziliśmy...-powiedział szeptem Harry, nie odrywając wzroku.
Poczułam rękę mulata na moich plecach zaraz przy zamku. Po chwili miałam już zapiętą jedyną część garderoby.
Zayn zajął się teraz zapinaniem swojej koszuli.
- Zayn, nie wiem czy wiesz, ale to jest moja siostra. I nie wiem czy wiesz, ale zabiłbym cię gdybym się dowiedział, że ją pieprzyłeś.
Zmarszczyłam brwi na dobór słów mojego brata.
- Spokojnie stary, jakby co to dowiesz się ostatni. Chcę jescze pożyć- puścił oczko.
Wszyscy chłopacy, oprócz mojego brata, wybuchnęli śmiechem.
- A teraz przepraszamy bardzo, ale idziemy do siebie- poinformował Zayn.
Wstałam z jego kolan. Będą przed schodami odwróciłam sie i powiedziałam:
-Dobranoc.
Chłopcy odpowiedzieli. Weszłam do pokoju, zamknęłam drzwi. Ustałam przy oknie i podziwiałam widok.

-Perspektywa Zayna-
Gdy wszedłem do pokoju, dziewczyna stała odwrócona plecami przy oknie. Odłożyłem kolejne wino i kieliszki na stolik i podszedłem do dziewczyny. Przytuliłem jej brzuch rękoma. A głowę położyłem na czubku jej własnej.
- O czym myślisz?- postanowiłem przerwać milczenie.
Takiej odpowiedzi się nie spodziewałem.

----------
Ogłoszenia duszpasterskie!
1.Next- 5 vote i 1 komentarz ;)
2.Tak,wiem, miałam dodawać częściej. Przepraszam. Dużo nauki. Do tego, przeprowadzałam się do innego mieszkania. Zdaję sobie sprawę, że tk nie wymówka, bo przez pół roku się nie przeprowadzałam, ale no cóż...
3. Zaczęłam tłumaczyć książki z wattpada. Na razie podjęłam się 4, zgodę otrzymałam już jakiś czas temu. Oto te opowiadania:
A) Nie zakochaj się we mnie- JustBou
B)Złamaliśmy zasady- hieffy
C) Mój mały chłopczyk- xNatiku
D)Będziesz tylko moja-PatriciaHoodless
4. Rozdział miał się pojawić dopiero 22, ale spięłam dupę i napisałam teraz. Wiem, że jest bardzo krótki, ale opuściła mnie wena :/

Zakochałam się w Maliku || Z.M.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz