terrible life

49 2 1
                                    


h. pov

tak szybko jak opuściła papier na deskę wiedziałem, że coś jest nie tak.

mogłem zobaczyć jak jej oczy przesuwają się, jej palce trzęsą. jej ramiona znów były okryte długim rękawami.

tak bardzo chciałem przeczytać to co było na jej kartce, ale tym razem ona kręci się w pobliżu i zamówiła kolejną szklankę kawy, kiedy normalnie opuściła by natychmiast miejsce.

wstałem, zbyt przestraszony aby zrobić cokolwiek i szurając nogami dostałem się do baru, który był obok szafki. moje oczy zatrzymały się na niej starając się wmieszać jak najbardziej jest to możliwe. ta kawiarenka zazwyczaj nie jest zapełniona ale dzisiaj było dużo turystów w nowym jorku, czekających na rozpoczęcie protestu. więc tak naprawdę nie wmieszałem się ponieważ dużo turystów nie było tak bladych jak ja ale miałem nadzieje, że ona wciąż nie mogła powiedzieć, że to ja, jej przerażający sąsiad.

patrzyła na zewnątrz kiedy szybko przeczytałem notatkę.  moje oczy migotały do niej wyobrażając sobie jakie będzie nasze pierwsze spotkanie. jestem wystarczająco odważny aby do niej zagadać?

zacząłem iść.

terrible pov

czułam czyjaś obecność.
czułam jak ktoś mnie obserwuje.

nie chciałam się odwrócić, chciałam aby on miał odwagę, aby podejść do mnie. będzie obrzydzony, gdy zobaczy mnie z bliska?

usłyszałam jak kaszle ale nie chce go jeszcze zobaczyć. "możesz usiąść" wyszeptałam wystarczająco głośno aby usłyszał. był on niebezpieczny? spojrzałam na jego dłonie kiedy siadał, jego delikatne palce, srebrny pierścień na jego lewej dłoni. spojrzałam na jego nadgarstki, jego czarne tatuaże rozproszone po jego bladej skórze. jego czarna kurtka, czarna koszulka. "wszystko dobrze?" jego głos brzmiał tak znajomo, jego tatuaże również. nie mogłam spotkać jego oczu, nie mogłabym. chciałam aby był tajemniczy, chciałam żeby zniknął. wyobrażałam go sobie z dużymi jasno niebieskimi oczami. wyobraziłam sobie czarne albo brązowe włosy. wyobraziłam sobie jego białe żeby.

po prostu siedzieliśmy, on patrzący na mnie, gdy ja gapiłam się na jego nadgarstki. "chcesz abym poszedł?"

przytaknęłam.

terrible » styles (tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz