billdip| Debby

Prolog

 Co gdyby Dipper Pines tak naprawdę był dziewczyną ?

Chłopak, który jest dziewczyną? Brzmi nieprawdopodobnie. Niestety to moje życie ...Mój Ojciec... niezwykle oschły człowiek, który nigdy mnie nie kochał. Zajmował się jedynie swoją pracą, a na dodatek zdradzał matkę. Nie wiem czy moja rozdzicielka była zbyt głupia żeby to zauważyć czy po prostu nie chciała w to wierzyć i sama siebie oszukiwała. Ale wracając do mnie ...Dawno temu porzuciłam swoją płeć. Jestem dziewczyną, która musi udawać chłopaka, ponieważ mój ojciec zawsze pragnął syna. Cóż... zaczełam ubierać i zachowywać sie jak chłopiec. Ściełam nawet włosy... a to wszystko żeby uzyskać uznanie ojca. Lecz wszystkie moje starania... moja walka o jego miłość, na marne. Według ojca nie byłam godna zaakcpetowania. Lecz przez tą porażkę nie przestałam dążyć do celu.
 Z wiekiem zaczełam ukrywać moją dziewczęcość przed resztą świata. Moi przyjaciele poznali mnie jako Dipper Pines - zwykły chłopiec .O tym ,że jestem dziewczyną wiedzieli tylko moi rodzice i bliźniaczka, jedynie ona próbowała wybić mi ten pomysł z głowy. Matka nie zwracała wcale na mnie uwagi, wiec nagłe zmiany w moim wyglądzie wcale ją nie intrygowały. Z wiekiem zapomnieli już o tym całkowicie i jestem przez wszystkich traktowana jak chłopak. Nie żale się ... właśnie do tego dążyłam. Nie lubiłam, gdy ktoś śmiał się ze mnie ponieważ nie byłam męska. Próbowałam odgrywać swoją role jako chłopak jak najlepiej.

Wszyscy moi znajomi z Wodogrzmotów myślą, że jestem chłopakiem i nie mam zamiaru po latach przekonywać ich, że jest inaczej.

Mam tylko jeden problem z moim wyglądem... długie włosy. Obecnie są dłuższe od włosów siostry. Chciałam je ściąć, lecz za każdym razem kiedy brałam do reki nożyczki zostałam powstrzymana przez moją bliźniaczke, więc żeby nie sprawić jej jeszcze wększej przykrości postanowiłam ich nie obcinać. Teraz musze je ukrywać pod moją charakterystyczną czapką z daszkiem, którą dostałam od wuja trzy lata temu.