Wróciłam do domu. Rodzice nawet nie zwrócili na mnie uwagi, w dodatku na insta moi "koledzy i koleżanki "( hehs )dodają jakieś głupie memy z powodu ze wszyscy dowiedzieli się o mojej chorobie. Nie chciałam tego no ale się rozniosło. Wszystko się wali, jedyne czym się teraz martwię to moją chorobą inni nie mają teraz znaczenia, przestaje się przejmować innymi, bede pieprzoną egoistką I tak nie mam nic do stracenie :"))

CZYTASZ
My Problem, My Life
Teen FictionProblemy nastolatków , problemy w domu czy zwykła nastolatka da radę to wszystko udźwignąć? Jak chcesz wiedziec sam przeczytaj...