Caho69: Jak tam paznokiec?
Fucckoff: Lezy biedulek w szpitalu zlamany
Caho69: biedny paznokiec..
Fucckoff: nie uratuja go juz :(( juz jest za pozno
Caho69: MUSZA GO URATOWAC. TO MOJ SYN
Fucckoff: Co?
Caho69: Co?
Fucckoff: boze, widzisz a nie grzmisz
Caho69: Hehehe
Fucckoff: A wiec moje paznokcie to twoi synowie??
Caho69: i corki
Fucckoff: nie no spoko cnie
Caho69: RATUJ NIEZNAJOMY!
Fucckoff: PALI SIE? OOO NIE KURWA, KURWA, KURWA!
Caho69: niee.. Ale cos podobnie strasznego
Fucckoff: a co??
Caho69: Luke ze mna wygral w kamien, papier, nozycze 😫😨😢😢
Fucckoff: Lecz sie czlowieku
Fucckoff jest Off-line
CZYTASZ
Girls Talks Boys // C.H
RandomCaho69: Witam nieznajoma :)) Fucckoff: Ktoś ty? Caho69: Nieznajomy. No chyba nie twoja stara