Rozdział 1

634 39 3
                                    

Obudził mnie dzwonek telefonu. Z zamkniętymi oczami, sięgnełam w stronę szafki nocnej.
- Halo ? - zapytałam odbierając.
- Alex ? Musimy się spotkać. Ty jeszcze w łóżku ? - krzyczała do słuchawki moja przyjaciółka.
- Harleen. Miło cię słyszeć. Ale nie musisz mnie budzić. Poza tym są wakacje.- powiedziałam.
- Wstawaj ! Masz pół godziny na zebranie się, czekam na ciebie tam gdzie zawsze.
Po czym rozłączyła się. Taa...cała ona. No ale dobra jak trzeba to trzeba. Wstałam i podeszłam do szafy. Ubrałam leginsy i białą koszulkę na ramiączkach. Do kieszeni wrzuciłam klucze , telefon i parę groszy. Wyszłam z domu, zamknęłam drzwi i pognałam do kafejki.
***
Weszłam do środka i usiadłam przy stoliku. Po chwili obok mnie pojawiła się kelnerka.
- Dzień dobry,co podać ?
- Zestaw śnaidanowy numer 3. I to dwa razy. - ja i Harleen zawsze jadłyśmy to samo.
Kelnerka odeszła od stolika. W tym momencie , w telewizji pojawiła się reporterka Mary Sue.
- Dzień dobry, witam państwa. Dziś w nocy, Batman powstrzymał napad na bank. Napastnicy zostali złapani i przetransportowami do więzienia.
- A ci znowu o tym samym. - powiedziała osoba siadająca obok mnie. - Hej Alex.
- Cześć. - odpowiedziałam.
W tedy kelnerka ,przyniosła nam jedzenie.
Zaczęłam przeżuwać zapiekankę, popijając kawę.
- O czym chciałaś porozmawiać ?
- Zauważyłaś że przestępczość wzrasta ? - zapytała sciszając głos.
- No i ?
- Uważam że powinnyśmy się do kogoś przyłączać.
- No nie wiem. - powiedziałam z powiątpiewaniem. - To zły pomysł.
- Zastanów się. - powiedziała i wyszła.
Ja również zapłaciłam i wyszłam. Przez chwilę stałam i zastanawiałam się co robić. Ale w Gotham,lepiej nie stać w jednym miejscu. Więc ruszyłam w stronę domu.
***
Siedziałam przed telewizorem i jadłam pizze. Leciały same głupoty. Albo wiadomości o Batmanie ( o matko ile można tego słuchać). Albo horrory. Więc włączyłam telewizję i poszłam spać.
***
Obudziło mnie walenie do drzwi. Wstałam i otworzyłam. Przed drzwiami stała jakaś dziewczyna. Miała na sobie białą koszulkę, gorset , spudniczkę, leginsy i rękawiczki.
- No dzień dobry. - powiedziała i skoczyła na mnie...

Watergirl [ ZAWIESZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz