Jechaliśmy czarnym dużym samochodem już z lotniska. Nagle dostałam powiadomienie. Od Leny mojej najlepszej przyjaciółki ( dokładniej Mileny, ale ona nie lubi jak sie ją tak nazywa).
Lena: Siema laska ;*
Ja: elo <3
Lena: jak lot?
Ja: spoko już jedziemy do wytwórni jestem mega wkurzona nic mi nie chcą powiedzieć
Lena: wiesz co masz zrobic
Ja: jasne XD coś czego nie lubią pfff
Lena: twoja specjalność wkurzanie ludzi
Ja: wiadomo heh co robisz?
Lena: idę na zajęcia pani Ola powie nam czy ktoś jeszcze dostał propozycje od jakiejś wytwórni
Ja: trzymam kciuki
Lena: muszę lecieć bajo
Ja: pa ^^
-Maju?- spytała sie mnie ciocia
-Tak?- wow odezwała sie
-Twoim pseudonimem artystycznym będzie Maya przez ''y''- powiedziała
-Oooo jakie pomysłowe- odpowiedziałam ze śmiechem
-Jesteś już zapowiedziana na tt wytwórni jako przyszła gwiazda. Jest nawet pokazany twój występ z festiwalu.
-Że co?- no chyba sobie żartują
-Ale spokojnie. Musisz tylko unikać fanek, takich jak te- powiedziała jak dojechaliśmy i wskazała na grupke młodych dziewczyn
-Ja mam fanki?- osłupiałam
-Znaczy nie do końca fanki, ale bylo mnóstwo pozytywnych komentarzy, że chcą już cie poznać i wgl. Rozumiesz?
-Jasne. A co sie stanie jak mnie dopadną lub stratują- zapytalam z udawanym strachem.
-Nic. Poprostu ważni tutaj ludzie nie lubią jak idol gada z własnej woli z fankami- powiedziala z uśmiechem
-Pojebane- mruknęłam.
Zawsze myślałam, że idol powinien kochać swoich fanów i robić wszystko aby ich uszczęśliwić. A fani są szczęśliwi kiedy mają okazje poznać idola lol. Już wiedziałam co zrobię. Lena będzie dumna heh.
----------------------------------------------
Jakieś gwiazdki lub komentarze miłe widziane💗.
(Edit)
CZYTASZ
One day
FanficOd razu piszę, że to moja pierwsza ''książka'' i proszę o wyrozumiałość. Nie wiem jak będzie z rozdziałami i wgl. Dziękuje za obrazek na okładkę akanegetsu. Mam nadzieję, że sie spodoba. Zapraszam!!! <3 Ty jesteś Maya?-powiedział Skąd wiesz kim jest...