Rozdział 1

12 2 0
                                    


Nieznajomy:    Hej piękna!


Ja:   Nara?

Nieznajomy:   No weź! Nie ładnie tak spławiać przyszłego męża! 


Ja:   Chyba cie ktoś okłamał, pojebie.

Nieznajomy:   Nie ładnie, Jean.


Ja:  Skąd znasz moje imię?


Nieznajomy:  Ma się swoje sposoby kotku :3


Ja:  Jesteś chorym pojebem!


Nieznajomy:  No wiem


Nieznajomy: Już późno kochanie idź spać. Dobranoc :*



Hej! To moja pierwsza książka, więc nie bądźcie zbyt surowi. Bye~

Sms-y późnym wieczoremOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz