Pegnego dnia Baek miał marzenie żeby zatańczyć wraz z Krzysiem do nowego układu hjony - rul dip. Wiec fraz z chrzanem pedałem wybrali się w swoich złotych dresach z adidaska do wytwórni w której óczyła się legęda Kszysztow Jeske. Fszyscy mófili że legendarny tanceż to tylko legęda tak jak ta ledenda o tym tasirmcu. Słyszeliście? Bejkon też nie słyszał. Mosze to przez to że nie mył uszu od... W sumie bejkon nigdy tego nie liczył. S reszta musieli się spieszyć bo Chani miał okres i jego muszla krwawiła niczym chuj dżeja parka przy tatuowaniu.
Czenjol też chciał mieć kiedyś tatuaż ba chuju sle on przeciesz nie miał chuja. :No to chuj ;-;: pomyślał Bekhjon.
Kszysiu jeske podrószofał na swojej ultrazajebistejkolorowejwchujneonowejwielkiej dżdżownicy gdy nagle skończyło się paliwo ze spermy nietoperza wulkanicznego i zaczął spadać niczym te loszki nabijane na pal w średniowieczu. Tańczył przy tym sfój ulubiony kuład overdołs poruszaj2c wszystkimi kończynami f rytm mjuziki w jego głowie
:somłon kol mi doktor: stukał palcami o sfoje policzki "bo taka była choreografia"
Asz tu bum jebut Jeske spadł wprost na chanjola zapładniajac go swoimi zajebistą mimiką tfaszy tak on mógł zapładnuac. Pozatym czanjol był wiatropylny.
" Bekjon jedźmy po porodófke niech tu przyjado! " powiedział Chanpregnat który widział już główkę dziecka ewentualnie jedno z osmu odnóży ╮(╯_╰)╭
"Kurwa przepraszam zrobiłem ci dziecko :ccc" wypowiedział mimiką tfaszy kszysiu i zniknął zostawiając po sobie toprepke gwoździ.
Wtem zadzwonił harlej portier i powiedział "." po czym zniknął do krainy jednorożców
Tu nawet krem z płodów dżej łaj pi femili i chuj krisusa nie pomogą.
Morał jest taki
Wanną się nie umyjesz
CZYTASZ
Chanbaek prawdziwa pszygoda sebixów kebabixów
FanfictionKebsy seba karyna hpwd i jp na 100%
