Tytuł: "Vivi"
Autor: KaruneKa
Kategoria: horror
Opis: "Krótka opowieść o udręczonej i rozgniewanej duszy."
Ilość rozdziałów: 1 (one-shot)
recenzuje: Wolfgang Amadeus Mozart <3
☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Fabuła: 10/10
Wciągająca od początku do końca. Podczas czytania nie dało się nudzić ani pogubić, każde wydarzenie coraz bardziej potęgowało napięcie. Historia niejednokrotnie mnie zaskakiwała, podobnie jak działania bohaterów. Nie chcę tu nic spoilerować, więc powiem tylko, że zakończenie to prawdziwy majstersztyk!
Ortografia: 10/10
Błędu ortograficznego, mimo uważnej i wnikliwej analizy, nie znalazłem ani jednego, czym jestem naprawdę uradowany. Jedynym, przy czym mam wątpliwości, jest odmiana imienia Jessica, w pewnym momencie napisałaś "Jessici", nie jestem do końca pewien, ale poprawniejszą wersją tej odmiany jest chyba "Jessicy" (aczkolwiek mogę się mylić, jeśli tak, to wybacz).
Interpunkcja: 10/10
Tak poprawnego pod względem interpunkcji opowiadania nie czytałem już naprawdę długo. Co do półpauz, znam twój problem, sam często piszę z klawiatury bluetooth do telefonu, gdzie możliwości ich wstawiania też nie mam. Niemniej jednak cieszy mnie fakt, że wiesz w ogóle o ich istnieniu (bo dużo osób piszących na wattpadzie różnicy między myślnikiem, półpauzą i pauzą nawet nie dostrzega).
Oryginalność: 10/10
Historia jest jedyna w swoim rodzaju, pomysł na nią niezmiernie kreatywny i wyjątkowy. Nie czytałem może zbytnio wielu horrorów (tu o opinię bardzo proszę oczytanego w tych tematach Salieriego) - Nie wypowiadam się na ten temat ~ wkurzony na Mozarta A. Salieri 🎼 , ale z taką fabułą nie spotkałem się jeszcze nigdzie.
Styl: 10/10
Czysta ambrozja dla moich oczu! Budowa zdań, opisy, dialogi, to wszystko jest u ciebie na najwyższym poziomie. Nie znalazłem nawet jednej rzeczy, do której mógłbym się przyczepić, wszystko było napisane estetycznie i bezbłędnie. Jeśli wypada mi to powiedzieć, poziomu twojego pisania mogą pozazdrościć ci nawet prawdziwi pisarze, bo to, co stworzyłaś, jest w moim mniemaniu ciekawsze i lepiej skonstruowane niż większość książek, które czytałem.
Jest jeszcze jedna sprawa, o której chciałbym tu wspomnieć, czyli język, jakim się posługujesz. Jest niezwykle bogaty, używasz wielu słów, o których istnieniu ludzie już zapomnieli (albo nawet nie wiedzieli). Sam nauczyłem się od ciebie kilku, których wcześniej nie znałem ("za węgłem", "pąs" i "klika"), co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, jak świetnym pisarzem jesteś.
Bohaterowie: 10/10
Każda postać ma swój unikalny charakter, zaryzykowałbym nawet twierdzeniem, że nawet bez używania ich imion wiele osób wiedziałoby, o kogo chodzi. Wspaniale opisujesz ich emocje i uczucia, nikt nie jest nierozpoznawalną szarą myszką. Dialogi między nimi wychodzą niezwykle naturalnie, nawet w opisywanych przez ciebie sytuacjach.
Ocena końcowa: 10/10
Czytanie tej historii było dla mnie naprawdę wspaniałym przeżyciem, nie ukrywając, jestem w niej po prostu zakochany. Niewątpliwie masz wielki talent, potrafisz tak napisać, by aż do samego końca utrzymać w napięciu i zaintrygować. Co tu dużo mówić... to było po prostu niesamowite!
☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Nie będę ukrywał, że to, co napisałaś, jest pierwszym horrorem na wattpadzie, jaki mi się spodobał. Jeśli na podstawie tego planujesz napisać powieść, w całości popieram ten pomysł :D
Pozdrawia nowy i oddany wielbiciel twej twórczości!
~~ Wolfgang Amadeus Mozart <3
CZYTASZ
Mozart & Salieri recenzują!
RandomRecenzje opowiadań na Wattpadzie a także przemyślenia na ich temat w wykonaniu dwóch wielkich muzyków, Wolfganga Amadeusa Mozarta i Antonio Salieriego. ☆☆☆☆☆☆☆☆ Zapraszamy do zgłaszania swoich prac! :)