dziesięć

123 8 4
                                    

"jestem chory, moon"

dziewczyna spojrzała na swojego przyjaciela na wózku.

"co masz na myśli, lyn?"

"jestem nieuleczalnie chory"

"umrzesz?" chłopak tylko skinął głową. "ale ja sobie bez ciebie nie poradzę!"

po policzkach moon zaczęły spływać łzy.

"pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie moon"

^^^^^^^^^

Tego się nie spodziewaliście!
Smutno mi, że to już koniec.
Niedługo epilog!

Cytaty ∆short story∆ ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz