Po jakże wdzięcznym tytule, można wywnioskować do czego zmierzam, ale wyjaśnię. Robię sobie przerwę od Wattpada, mam dosyć, po prostu mam dosyć. Czego? Tego, że daję z siebie wszystko, a mimo to, nie daje mi to radości. Jasne, na początku dawało... Ale zrobiło się to już monotonne. Codzienna rutyna. Powiadomienia, fragment rozdziału, czytanie, powiadomienia i tak zataczam błędne koło. Wiem, że nie jestem zbyt aktywna, ale udzielałam się w komentarzach, dawałam gwiazdki, czasem coś wrzuciłam. Chcę zrobić sobie przerwę, poświęcić czas przyjaciołom, rodzinie, pasji i komuś, kogo przez brak czasu straciłam. Nie jest to definitywny koniec czy drama, aby przyciągnąć czytelników. Nie. Chcę odpocząć, tak zwyczajnie. Wrócę, obiecuję. Po jakimś czasie, ale wrócę. Najpóźniej na Boże Narodzenie, ale to juz ostateczność. Możecie się jednak spodziewać mnie 13 października, gdyż tego dnia będą moje urodziny. Wierzę, że nie odczujecie tego chwilowego braku mojej osoby, i że nie będziecie tęsknić za kimś tak przeciętnym jak ja. Kocham was, moje żółwiki, Shawty.
CZYTASZ
I am an Argent [WOLNO PISANE]
FanfictionW tym wydaniu nazwisko Argent oznacza zemstę... ©Bieber_IsMyBae, 2016 Okładka: @oneyellowbee UWAGA: Na potrzebę opowiadania niektóre fakty jak i wydarzenia zostały zmienione!