#46 Damon&Stefan

1.1K 99 1
                                    

Damon: Dzięki mnie miasto da nam spokój, to było dla większego dobra, ale przykro mi. Żeby to udowodnić, nie będę żywił się ludźmi. Przez co najmniej... tydzień.

Stefan: Dostosuję się do diety Stefana, tylko nie będę jadł nic z piórami. Bo zdałem sobie sprawę, że zabicie twojej najbliższej i najstarszej przyjaciółki jest bardziej niż złe, mimo to nadal warte pożartowania.

Damon: Przedrzeźniasz mnie?

Stefan: Tak, Stefanie. Teraz, kiedy tajne stowarzyszenie nienawidzących wampiry już nam nie zagraża, mogę powrócić do swojej rutyny "jak zrujnować życie Stefana w tym tygodniu".

Damon: A ja mogę wrócić do bycia ponurym, tęsknoty za Eleną i rozmyślania. To dobra zabawa. Lubię to.

Stefan: A ja w końcu ujawnię ukryty motyw kryjący się za moim złym i diabolicznym powrotem do Mystic Falls.

Damon: Tak, mam dość. To dokładnie w twoim stylu, Damonie. Zawsze musisz mieć ostatnie słowo.

Pamiętniki Wampirów (Zdj, Gify itp)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz