chej nazywam sie natka i mam 14 lat. nie jestem lubjana w szkole i sje ze mnie śmiejoł. raz jak wracałam ze szkoły to koś mnie napadł to były jakieś wenrze i kazali mi iść z nimi ale nagle pojawił sie jakiś stary pan i ich pkonał i powiedział
-choć za mnoł natka
ja poszedłam za nim bez namysłu i on zabrał mnie na jakiś dziwny latajoncy statek
-gdzie juesteśmy co to za statek i dlaczego on lata?-zapytałam a raczej wykszyczałam pszestraszona
-jesteś w baziwe ninja-powiedział menszczyzana ktury mnie tu pszyprwadził
-acha
nagle pszyszli jacyś hłopacy w pirzamach
-chacha co wy macie na sobie-zaśmjałam śe
-to som nasze stroje-powiedział pszystojny blondyn hyba go koham ale on jest uroczy
-chłopcy to jest natka jest mistszynioł zwierzont i sie w nie zamienia i umie z nimi rozzmaniwać i wogule i jest tesz siostroł jeya
-co?!1?!?111!?! powiedziałam razem z nimi byłam w szoku
chej to jest moje pierwsze opowiadanie jak sie podoba i sory za bledy ale pisze na telefonie a pozatym mam dyslekcje jeszcze raz sory i gwiazdkójcie i komentujcie i mam nadzieje rze sie podoba
buziaki
![](https://img.wattpad.com/cover/82355235-288-k848628.jpg)
CZYTASZ
zakohana w ninja
Fanfiction14 letnia natka jest nielubjana w szkole ale co sie stanie jak pozna tajemniczyh ninja in zakoha sie w lloydzie i otkryje rze mam moc zwierzont i jest zaginionom siostrom jeja