porwanie

183 12 31
                                        

Jestem z lloydem i jeseśmy szczenślifi razem i siem kohamy.Raz jak siedzieliśmy z hłopakami na prele pszesnaczeńa to nagle pojafił siem jakiś dóh i mńe porwał.

- zostaw jom moro - kszyknoł muj hłopak

- ńe ona jest mi potszebna

i fsadził mnie na sfojego smoka rzywiołu i polecjeliśmy sama niwiem gdzie hyba do jakiejś jaskini w gurah.Moro zamknoł mnie w klatce bhyło mi zimno a on śe na de mnoł znencał i mnie bił i tak sjedziałam tam sama ńe wjem ile asz pewnego dnia pszyszedł lloyd

- oddaj mi natke - kszyknoł

i ftedy osiongnełam pełnie morzliwaśći i zamjeniłam śe w wilka i odgryzłam mu głowe

-natka zabiłaś moro

-wiesz rze ńe miałam wyjśća

-dobże hoć do domu


cdn

zakohana w ninjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz