Chcę umrzeć.
Dwa słowa, tyle zamieszania. Obcy ludzie nagle wtrącają się w twoje życie, tylko dlatego, że ty chcesz umrzeć.
Śmierć jest nieodłącznym elementem życia. Tym końcowym. Przychodzi do każdego kiedy jej się żywnie podoba, bezwzględna i głucha na prośby żywych. Śmierć jest czymś jak najbardziej naturalnym.
Dlaczego więc, jeśli ktoś czeka na nią z wyciągniętymi ramionami, a wręcz zaprasza ją do siebie do środka, inni tak na to reagują?
Nie miałam nic do stracenia. Byłam zwykłym, potwornie rozwydrzonym nastolatkiem. Mimo, że przeżyłam niewiele, ucierpiało przeze mnie dość dużo ludzi. Do tego byłam bardzo niestabilna psychicznie. Chciałam umrzeć. Powinnam była wtedy umrzeć.
Ale wtedy zjawił się ktoś. Dokładniej to było ich trzech. Nikt z nas teraz nie rozumie co wtedy się tak naprawdę stało i co nimi kierowało. Przeżyłam.
Teraz jestem tu. Nie mam nic do stracenia, ponieważ już wszystko straciłam. Leżę na plecach, nie mogę wstać o własnych siłach. Nie wiem gdzie jestem, wiem tylko czego nie mam. Odeszli, bezpowrotnie. Przeze mnie.
Proszę, jeśli gdziekolwiek mnie teraz słyszycie, odpowiedzcie: Dlaczego nie daliście mi wtedy umrzeć?!"
___________________________________________________________________________
Fanfic pisany dla ukojenia bólu i coś zrobienie ze sobą po śmierci mojego ulubionego bohatera. Chcę w przyszłości nieco to zmienić, albo dodać parę postaci i histori, albo kompletnie zmienić w powieść moją od początku do końca, tylko inspirowaną tym tutaj.
YOU ARE READING
The Raven and a Crow [Delirium PL fanfiction]
Fanfic- Chcę ją mieć u nas.. - Chyba oszalałaś! Dziewczyna ma widoczne problemy ze sobą! - Ale nawet ty nie umiałeś jej dorównać w walce - może nam się przydać przeciwko Zombie i Hienom... - Tym bardziej - którejś nocy po prostu poderżnie nam gardł...