Rozdział 1

41 2 1
                                    

Przeszywajacy ból w żebrach nagle mnie obudzil. Ewidentnie ktoś mnie kopnął  Zdezorientowana zaczęłam rozglądać się dookoła. To na pewno nie był mój dom. Mój pokój. Mój wzrok spoczął na chlopaku spiacym obok mnie.
- Co do ch*ja?- spytalam sama siebie- gdzie ja jestem i dlaczego leżę w łuzku naga z jakimś kolesiem zapewne też nagim. Spanikowana zaczęłam wstawać tak aby Go nie obudzić. Niestety nie dane mi to bylo chłopak przyciągnął mnie do siebie
- hej mala- powiedział
- puść mnie - zaczęłam się wyrywac. Kim ty do cholery jesteś i jak ja się tu znalazlam?
-oj nic nie pamiętasz wczoraj byłaś bardziej chetna- uśmiechnął się z wyższością. Puścił mnie, usiadł i zaczął mi wszystko tłumaczyć.
- zacznę od tego że nazywam się Christopher czyli po prostu Chris. Miło mi cię poznać Jessi po raz drugi.- uśmiechnął się szczerze lsniaco bialymi zębami.

Część wam. Pierwsze opowiadanie. Mam nadzieję że wam przypadnie do gustu. Za wszystkie błędy ortograficzne jak i stylistyczne przepraszam was bardzo :)

Miłość czy kochanie ? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz