Nocny Patrol

457 21 1
                                    

Gdy zaczęłam głowić się nad zadaniem, gdy nagle usłyszałam szmer za oknem. Postanowiłam sprawdzić co tam się czai i zobaczyłam...

Czarnego kota! Z kąd on się tu wziął?
A tak!!!! Zapomniałam!!! Wieczorny patrol!!! Szybko wypowiedziałam formułkę, i wyskoczyłam przez okno jako biedronka. Starałam się przejść na drugi koniec domu tak, aby Chat nic nie podejrzewał ale niestety...
-O Hej My Lady-powiedział kot i pocałował mnie w rękę
-Hej kocie to co idziemy patrolować Paryż?
-No jasne tylko... (powiedz jej, powiedz jej, powiedz jej!)
-Tylko?
-Ehhh to jest poważna sprawa więc porozmawiajmy po patrolu...
-Ok nie ma sprawy :)
-Po 30 minutach dokładnego patrolu Chat ustał i się spytał...
-Biedronko, już tak długo się znamy, lada chwila minie juz 1,5 roku. Może w końcu dowiemy się osobie...
-Dobrze Chat
-N...NAPRAWDE???
-Tak tylko powiem ci o tym kiedy nadejdzie odpowiednia chwila...-powiedziałam i usiekłam do domu.
Była już godzina 22:30 więc poszłam spać.
*Oczami Adriena*
Nareszcie jej o tym powiedziałem. Nareszcie niedługo się spotkamy i wszystko sobie wyjaśnimy.

🌹Przepraszam, że dzisiaj tak krótko, ale nie miałam weny :/ mam nadzieje że później dodam coś ciekawszego🌹

Miraculum ~ Kiedy Mnie Pokochasz ❤️Where stories live. Discover now