Było tak przypadkiem się spotkali i tak wyszło ze się w sobie zakochali. On bez niej szału dostawał v każdym dniem z nią jak Debil się jaral. Oddał jej wszystko co tylko miał. Być przy niej blisko na zawsze już chciał ona mu wielkie szczęście dawała a w zamian tylko jego uczucia chciała słońce świeciło a oni w sb wtuleni po uszy sb zauroczeni .. w jej oczach widział swój eden czuć to co on czuł chciałby nie jeden . Cieszył go jej najmniejszy gest w kolko jej powtarzał ze bd ze sb zawsze nawet gdy ich iskra juz zgaśnie .. czy to miłość sam nazwie to według mnie tak razem zwycięża każde zło . A teraz sami swoją historię piszą ich wspólne zdjęcia na papierze zwane klisza. Miłość ich w swoje sidła złapała smutki i żale od nich zabrała v są teraz szczęśliwi mając sb razem bd zawsze nawet w niebie