-Śpisz? - zapytał delikatnie Leondre.
-Już nie .- obróciłam się w jego stronę.
-Pięknie wyglądasz jak śpisz.- Leo ...
-No dziękuje ale chyba czas na mnie .- powiedziałam lekko podnosząc się z łóżka .
-Zostań jeszcze . - delikatnie położył mnie obok siebie.
-Leo ja nie mogę .- nieco zakłopotana powiedziałam idąc do łazienki i wykonując poranną rutynę . Leo nic nie odpowiedział i poszedł się ubrać .Gdy wyszłam z łazienki Leo nie było w pokoju . Zeszłam na dół i zobaczyłam jak chłopak robi nam śniadanie . On umie?-pomyślałam lekko się śmiejac sama do siebie .
-Zjedzmy chociaż razem śniadanie.-powiedział podchodzac do mnie .
-No dobrze.- niechętnie odpowiedziałam.*Leondre*
Nie wiem dlaczego ja to robie . Dlaczego ja nie chcę żeby wracała do domu ? Chciałbym żeby została ale ona chyba nie chce .. No cóż . Zawszę biorę dziewczyny na impreze po czym je zaliczam i zostawiam jak zawszę. Ale nie chcę zostawiać Nicole. Chyba mi na niej zaczyna zależeć. Gdy zobaczyłem ja pierwszy raz jak szła na spacer odrazu poczułem coś do niej ale nie chcę jej mówić jak bardzo ja lubie bo napewno mi przejdzie . Ja się nie zakochuje .-No dobrze na mnie naprawdę czas.-powiedziałam idac w stronę wyjścia .
-Dasz mi swój numer?-zapytał Leondre.
-No ok .-podałam mu swój numer. W zasadzie nie wiem po co go chciał ale nie wnikałam już i poszłam do siebie.Gdy weszłam do domu przywitałam się z tata , który siedział w kuchni i pił kawę.
-Gdzie ty byłaś?!- zapytał tata .
-U Leondre...-odpowiedziałam nieco zakłopotana.
-Leondre?-zmarszczył brew.
-To kolega z klasy . Robił impreze .- odpowiedziałam udając się do siebie do pokoju.Od:nieznany
Chciałbym się jeszcze kiedyś spotkać . Co robisz dziś wieczorem ?Leo xx
Do:nieznany
W sumie to nic takiego . Dlaczego chcesz się spotkać ?Od:nieznany
Tak poprostu .Zdziwiła mnie jego wiadomość. Nie wiedziałam czy powinnam utrzymywać kontakt z tym "Bad Boy'em" . Może i jest słodki , kochany , przystojny i w ogóle ale .. Nie wiem . Coś mi mówi , że będą z tego kłopoty . Ta niby jakie kurwa kłopoty- pomyślałam logicznie .
Do:nieznany
Ok to gdzie chcesz się spotkać?Od:nieznany
Mam dziś wolny dom . Mama wróci jutro . Możemy u mnie ?Do:nieznany
Nie ma problemu będę o 18:00 .Nie wiem dlaczego się zgodziłam . Po co .. Niby mi na nim nie zależy ale coś mnie do niego ciągnie a zarazem odpycha . Ale ostatecznie postanowiłam tam pójść . Była godzina 16:40 więc postanowiłam się szykować . Chciałam się dziś jakoś wystroić .
CZYTASZ
Bad Boy| L.D
FanfictionNicole to 15-letnia dziewczyna która poznaje w szkole "idealnego" bruneta . Czy napewno takiego idealnego jak myśli Nicole ? Zapraszam do czytania