Poszliśmy pod drzewo na którym był Jacek.
-RUSZ TĄ DUPE! MUSIMY ZOBACZYĆ CZY KTOŚ JESZCZE ŻYJE!- krzyknęła Agnieszka waląc w drzewo
-JEST! MAM KRESKE- Jacek zeskoczył z drzewa. O mało ziemia się nie zatrzęsła.
-Super! Dzwoń po kogoś!
-Okej, ale po kogo? -cała nasza czwórka (Madzia, Agnieszka, Michał i Amelia czyli główna bohaterka) Walneła Facepalm'a
-No oczywiście ,że po rodziców idioto!
-Dobra, dobra nie krzycz- Jacek odszedł trochę i wybrał numer
*rozmowa*
Mama jacka: MJ
Jacek: JMJ: Cześć Jacuś! Jak tam wycieczka?
J: A spoko, spoko. Mieliśmy problemy z samolotem ale dolecieliśmy
MJ: Dobra, ja kończę. Bądź grzeczny. Papa!
J: Papa!-I co? Ktoś po nas przyjedzie?
-Po co? Przecież dolecieliśmy- Od teraz wiem jedno. ,,Jeśli Jacek ma zasięg.... NIGDY NIE DAJ MU ZADZWONIĆ!".
-Jacek! Mieliśmy wypadek samolotowy! - To nie był Michał, a Jacek napewno. Odwróciliśmy się, a tam stał Kamil.
Teraz napewno nie przeżyjemy....
-Jeszcze ciebie tu brakowało...- Westchnęła Madzia- Ale wracając.... MUSIMY SIĘ STĄD WYDOSTAĆ BO SKĄD MAM NETA CYGANIĆ?!
-Madzia, pocygań od Jacka.- Mruknęła Aga szukając czegoś w plecaku- MAM!
-Co?!- Zapytałam a ta wyjęła Uno.- Ale to nam nie potrzebne
-Ale będziemy się nudzić. O! Mam fajniejszą-Jacek wymyśla grę. Lepiej uciekać..-Zagramy w butelkę! Na kogo wypadnie, to go zgwałce.
-Chory psychicznie czy chory psychicznie?- Zapytałam
-To trzecie
-Z kim ja żyję.....
Zbliżała się noc. Madzia i Aga gadały, chłopcy grali w butelkę *lenny* a ja...... JA? Ja muszę szukać czegoś by przeżyć. Chodzę przez dżungle już 20 minut, a nic nie znalazłam. Nawet zwierząt nie ma... Słyszę jakieś wołanie.....nie..... to......... Pazdan Boy? Tego śpiewaniem napewno nie nazwę. Nie rozpoznałam tego głosu, więc podeszłam bliżej. Tam był Norbert i..... Julka? Norbert to..... w każdej szkole jest ktoś kogo wyzywają ,biją nie? Właśnie tak miał Norbert. Nikt go nie lubił oprócz Damiana który nie mógł jechać. A Julka? Ona.... jest umysłowo 3- latkiem. Nie ogląda YT, nie słucha muzyki...nie jak nastolatki w jej wieku. Ona poprostu... jest inna. Tak.... ta dwójka to połączenie idealne (Lmao 👌👌). Tylko.... Dlaczego Norbert śpiewa ,,Pazdan Boy"?
Pierwszy! Mam wene! Wreszcie przybyła! Pogratulować weno👏👏👏👏.
Tooo.... Do następnego!
CZYTASZ
Gdyby moja klasa utkneła na bezludnej wyspie. [✒]
RandomPewnie tak by było. Poprostu masakra. A jaka? Dowiecie się czytając! okładkę zrobiłam ja *kłania się*