pismo swiete gorace jak cieple buleczki

Orgia Noego...

Mialem dziwne sny o Bogu... Nie wiedzialem co gada ale zbudowalem arke i dalem tam zwierzeta tak dla beki... One byly piekne! Od gepardow po psy policyjne!!!! wzialem tam zone i dzieci bo kogo bym ruchal hihi :) zbudowalem lodke z drewna hebanowego ktore unosi sie na wodzie jak piorko na wietrze babilonskim... Zwierzeta i moja rodzina weeszly wiec poplynelismy bo nagle znikad powodz. Odmowilem 100 rozanca i odwiedzilem lokatorow mojej lodzi w ktora zainwestowalem cale zycie. Nagle wiatr zawial z polnocy a tam golab lol. przyniosl galazke z akacji! :P czyli lad jest niedaleko! ucalowalem zone i dzieci i wywalilem je z arki bo zachcialo mi sie ruchac z ponetnymi gazelami spod siodemeczki bo tak zalotnie patrzyly na moje krocze jak na swietosc. A wiec zaczelo sie... Zagadalem a one od razzu zachcialy sie ze mna ruchac itp. Jak doszedlem to pomyslalem: a co jakby tu wszystkie animalsy wziac.

jak powiedzialem tak zrobilem biorac jak najwieksza ilosc az sie slabo miescilismy i zaczela sie orgia. to bylo niezapomniane przezycie ktorego nie zapomne do konca dni i nocy. Moja mama powiedziala mi pozniej ze to zle wyrzucac zone z burte wiec ja chlup do wody i 20 przysiadow pod woda zeby byc fit ale nagle patrze a ich nie ma... znikneli czycoo? pomyslalem. NAGLE! TRZASK BUM PISK CHLAST

okazalo sie ze moja rodzina zostala zjedzona przez piranie ktore zagniezdzily sie w wodzie jakby to byla ich matka... Nie wiedzialem co o tym myslec a tu nagle piasek, ziemia i najlepsze kokosy w miescie... UDALO MISIE. to byla najlepsza rzecz w moim zyciu bo moglem wreszcie skosztowac jerozolimskiego piasku ktory mi tak bardzo polecal Bog :) 

Mam nadzieje ze jeszcze sie zobaczymy z NoEEEM bo malo mnie ustysfakcjonowala ta rozdzial hihi wiec narazki i milej nocy :) niech bog bd z wami