Chciałam coś napisać

4

-Dzieńdobry.- Przywitała się z nami wychowawczyni. Przynajmniej wszyscy myśleli, że to wychowawczyni z powodu długich kruczo czarnych lekko falowanych włosów sięgających do podłogi, jednak gdy się dokładniej przyjrzeliśmy i zobaczyliśmy postawną sylwetkę, zmieniliśmy zdanie. To był facet! Tylko jaki NORMALNY facet chodzi z długimi do samej ziemi rozpuszczonymi włosami. Dobra. Przyjrzyjmy się jego twarzy. Miał bardzo ciemne grafitowe oczy, mały nos i jasną skóre.
-Nazywam się Nathiel Whitelaw. Jestem waszym wychowawcą i nauczycielem matematyki- Zrobił chwilę przerwy po czym dodał - Przepraszam że nie było mnie na apelu i cieszę się że inni nauczyciele powiedzieli wam gdzie jest nasza klasa.- w tej chwili chyba każdy zastanawiałby się jak taki człowiek może być nauczycielem.

©©©©©©©©©©®®®®®®®®®®®

Dziś krótki rozdzialik. Taki opisik. Mam nadzieje, że się podobało. ;)